Makabryczne odkrycie w Gostyniu. W łazience znaleziono zwłoki mężczyzny
Makabryczne odkrycie w Gostyniu (woj wielkopolskie). Zaniepokojeni mieszkańcy jednego z bloków zaalarmowali służby, ponieważ w budynku unosił się dziwny zapach, przypominający swąd spalenizny, a przez sufit jednego z mieszkań przeciekała woda. Obawy mieszkańców okazały się słuszne.
Makabryczne odkrycie w Gostyniu
19 lipca mieszkańcy jednego z bloków przy ul. Górnej (os. Konstytucji 3 Maja) zaalarmowali służby, ponieważ z mieszkania na drugim piętrze czuć było swąd spalenizny, a z sufitu kapała woda.
Gdy służby dotarły na miejsce, lokator mieszkania na drugim piętrze nie otwierał. Strażacy wyważyli drzwi. Wówczas ukazał im się makabryczny widok. W mieszkaniu ujawniono zwłoki 63-letniego mężczyzny.
Na miejsce przybyła państwowa straż pożarna, policja oraz zespół ratownictwa medycznego. Po wejściu do mieszkania ujawniono tlący się garnek na gazówce. Natomiast w jednym z pomieszczeń policjanci ujawnili zwłoki 63-letniego mężczyzny.
– przekazał Marek Balczyński z Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Na ratunek było już za późno. Ratownicy dostrzegli na ciele 63-latka plamy opadowe.
Jak doszło do tragedii?
Jak ustalili funkcjonariusze policji, mężczyznę po raz ostatni widziano dzień wcześniej po południu. 63-latek kupował alkohol w osiedlowym sklepie. Wiadomo także, że mężczyzna miał problemy zdrowotne.
Według lokalnego portalu gostynska.pl, mężczyzna prawdopodobnie zmarł nagle. Ciało 63-latka odkryto w łazience. Planował kąpiel, a na gazie zostawił garnek z potrawą, która była już spalona, gdy strażacy weszli do mieszkania – mundurowi musieli odłączyć zasilanie elektryczne, natomiast wcześniej sąsiedzi zakręcili zawór wody.
Lekarze wykluczyli udział osób trzecich. Według wstępnej wersji wydarzeń, mężczyzna zmarł, ponieważ zatruł się tlenkiem węgla. W sprawie śmierci 63-latka nie będzie prowadzone żadne policyjne postępowanie. Ciało przekazano rodzinie.