Pijana 38-latka doprowadziła do kolizji. „Naskarżył” na nią… samochód
Puławy: pijana 38-latka doprowadziła do kolizji drogowej — uderzyła autem w zaparkowany przy drodze samochód. Policjantów powiadomił… pojazd 38-latki.
Pijana 38-latka doprowadziła do kolizji
Co się stanie, gdy podpadniesz własnemu samochodowi? Może się to skończyć na przykład w taki sposób…
W środę 9 listopada około godziny 19, przy ul. Skowieszyńskiej w Puławach, doszło do groźnej kolizji. W zaparkowany przy drodze samochód uderzyło BMW. Jak się okazało, za kierownicą pojazdu siedziała 38-letnia mieszkanka gminy Końskowola.
Jadąc ulicą Skowieszyńską w kierunku ulicy Gościńczyk nieprawidłowo wykonała manewr omijania zaparkowanego przy drodze samochodu, doprowadzając do zderzenia z nim
– relacjonuje komisarz Ewa Rejn-Kozak, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Puławach.
Badanie alkomatem wykazało, że 38-latka prowadziła na podwójnym gazie. Miała 1,4 promila alkoholu w organizmie.
BMW „naskarżyło” na właścicielkę
Dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o kolizji od… samochodu 38-latki. Gdy BMW uderzyło w zaparkowany przy drodze samochód, uruchomił się alarm, informując o zdarzeniu służby ratunkowe. Pojazd okazał się inteligentny, choć nielojalny.
Na szczęście możemy sobie pozwolić na drobne żarty, ponieważ w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. 38-letnia kierująca nie odniosła obrażeń, a właścicielka Hondy chwilę wcześniej weszła do domu. Jednak nie trudno sobie wyobrazić, jak mogłaby się zakończyć ta historia, gdyby obu kobietom zabrakło szczęścia…
38-latka straciła prawo jazdy i trafiła do policyjnego aresztu.
Grozi jej kara pozbawienia wolności do lat dwóch, wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Będzie także musiała zapłacić wysokie świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Sprawiedliwości
– informuje komisarz Ewa Rejn-Kozak.