„Magia nagości” po telewizyjnym debiucie w Polsce. Widzowie rozczarowani!
Jednym z najbardziej wyczekiwanych programów tego sezonu była „Magia nagości”. Tuż po premierze pierwszego odcinka grzmią komentarze niezadowolonych fanów.
„Magia nagości” – kultowy program z Wielkiej Brytanii dotarł i do nas
„Magia nagości” to kontrowersyjne show pochodzące z Wielkiej Brytanii. Na całym świecie zebrało całą rzesze fanów i w tym roku trafiło również na polskie ekrany.
Program polega na łączeniu uczestników i uczestniczek w pary. Bohaterowie muszą wybrać spośród pięciu osób jedną, z którą pójdą na randkę. Przy doborze pod uwagę brane jest jedynie jego ciało, twarz pozostaje przez dłuższy czas zakryta.
Wszystkie osoby stoją w specjalnych kabinach i stopniowo odsłaniają kolejne partie ciała, zaczynając od stóp.
Show emituje stacja Zoom TV. Ze względu na nagość, program znalazł swoje miejsce w ramówce o 23:00. Przewidziane jest 12 odcinków, każdy trwający 45 minut.
Zdecydowaliśmy się na produkcję polskiej edycji „Magii nagości”, ponieważ program ten w nieszablonowy sposób przełamuje tabu dotyczące nagości i ludzkiego ciała. Widzowie Zoom TV bardzo chętnie oglądają jego zagraniczne wersje, program cieszy się dużą popularnością również w innych krajach europejskich. Do udziału w castingu zapraszamy wszystkich dorosłych, którzy nie wstydzą się pokazywać swojego ciała. Jesteśmy otwarci na różnorodność– mówi Rafał Freyer, dyrektor programowy Zoom TV w rozmowie z portalem Wirtualne Media.
Zachowanie niezgodne z założeniem
Chociaż mogłoby się wydawać, że jest to program o mocnym zabarwieniu erotycznym, to głównym założeniem jest prezentowania różnych ciał i normalizowanie ich wyglądu. W przeszłości program był już emitowanych m.in. w Niemczech, Rosji czy Finlandii i spotkał się tam z dużym zainteresowaniem.
W piątek, 3 września, wyemitowano pierwszy odcinek show. Głównymi bohaterami odcinka była 55-letnia Iwona (przeżywająca drugą młodość) i spragniony symetrii 40-letni Michał. Kobieta wybrała 40 letniego Sebastiana, a Michał zabrał na randkę 25-letnią modelkę Eugenię.
Randka zakończyła się fiaskiem- modelka nie była zachwycona swoim partnerem, bo „nie mógłby jej dać luksusowych apartamentów i samochodów, do których była przyzwyczajona”.
Największej krytyce zostało poddane podejście uczestników show.
„Miało być POSITIVE, bez wyśmiewania”
Jak wspominaliśmy, założeniem programu jest normalizowanie widoku różnych ciał. Uczestnicy nie szczędzili jednak niemiłych komentarzy i słów krytyki, co spotkało się z dużym niezadowoleniem wśród fanów programu:
Słabe jest to, że w żadnej edycji nie ma tyle krytyki, co w naszej. Wybierający z innych krajów chwalą wszystko, co dobre. To, co im się nie podoba, pomijają– piszą internauci.
Podkreślają też, że wyraźnie widać różnicę w mentalności Polaków w porównaniu do uczestników z Zachodu.
Miało być POSITIVE, bez wyśmiewania. Poprawcie się– grzmią komentarze.
Uznaniem cieszy się za to prowadząca program, Beata Olga Kowalska. Widzowie podkreślają, że jest dojrzała i świadoma, a dzięki jej podejściu program tylko zyskuje.
