×

Była bogatą księżniczką, ale wojna wszystko zabrała. Z głodu musiała żuć chwasty i ssać kamienie

Głód dotyka każdego z nas i jest to naturalne, że gdy tylko nasz żołądek jest pusty, nie możemy myśleć o niczym innym jak tylko o jedzeniu. Większość z nas może szybko temu zaradzić, jednak co mają zrobić osoby bezdomne, nie mające pracy, a co za tym idzie nie mogące sobie pozwolić na ciepły posiłek?

Lotti Henley, która sama podczas II Wojny Światowej przeżyła ogromną biedę oraz niewyobrażalny głód postanowiła pomóc innym. Kobieta w trakcie wojny była tak głodna, że razem z siostrą żuła chwasty i ssała kamienie, aby chociaż przez chwile czuć mniejszy ból. Teraz, gdy mieszka w Londynie, wie że nikt nie powinien przechodzić przez takie cierpienie.

Na londyńskim rynku Borough Market łatwo znaleźć przepyszne dania i przekąski. Ci którzy nie mogą sobie na nie pozwolić, zapraszani są do stoiska, gdzie znajdują się wolontariusze. Ci chętnie pomagają i całymi dniami zajęci są gotowaniem, siekaniem i smażeniem ogromnych porcji warzyw. Jedzenie dla bezdomnych przygotowują z produktów, które zostałyby wyrzucone przez supermarkety, piekarnie oraz restauracje.

„Pragnę nakarmić cały świat!”

These are some of the gorgeous faces that made last year’s #Wokfor1000 the success that it was. How will you help to #endfoodpoverty?

Opublikowany przez School of Wok na 3 października 2017

Lotti wie, że tysiące głodnych żołądków zostanie dzisiaj napełnione. Mimo tego, że ma 92 lata, a w swoim życiu wiele przeszła, z uśmiechem na twarzy działa na pełnych obrotach. Doświadczenia z przeszłości sprawiły, że założyła fundację Plan Zheroes dzięki, której może pomagać innym. Sama mówi, że nie zniosłaby myśli, o tym że marnuje się tyle jedzenia, a na świecie wciąż chodzą głodni ludzie. Lotti przekonała ponad 250 punktów gastronomicznych, aby przekazywały fundacji jedzenie, którego chcą się pozbyć.

Głód nie do zniesienia

Kobieta bardzo dobrze wie przez co przechodzą głodujący. Sama podczas II Wojny Światowej przeżyła wiele dni bez jedzenia, a bóle spowodowane głodem zmusiły ją do żucia chwastów i ssania kamieni. W ten sposób próbowała przechytrzyć żołądek. Razem z siostrą Iką, wiązały się nawet paskami wokół talii, lecz ból nie ustępował. Lotti urodziła się w królewskiej rodzinie w Austrii, a głód był dla niej nowym doświadczeniem. Przed wojną żyła w 80-pokojowym zamku, a służba dbała i kucharze przygotowywali najlepsze potrawy dla niej i jej rodziny. W 1943 roku wojna dotarła do wioski. Wujostwo Lotti zostało zamordowane, a matka kobiety postanowiła, że jej najstarsze córki muszą nauczyć się żyć samodzielnie i lepiej będzie jeśli uciekną. Podczas wojny Lotti i jej siostra pomagały w szpitalach i opiekowały się rannymi.

Koniec wojny, nie oznaczał końca kłopotów

Siostry zostały wysłane do obozu dla przesiedleńców w Monachium, który prowadzony był przez Rosjan. Warunki jakie tam panowały były okropne, a uchodźcy raz na dwa dni dostawali malutkie porcje wodnistej zupy. Ludzie umierali z głodu. Nikt nie mógł opuścić obozu, lecz gdy żołnierze zobaczyli dokumenty dziewczyn i odkryli jak się nazywają, postanowili je wypuścić. Lotti i Ika tułały się, będąc setki kilometrów od domu. Podróż była długa i wyczerpująca, kobiety sprzedały wszystko co ze sobą miały, żeby tylko dostać trochę jedzenia. Wiele osób nie chciało im pomóc, a raz gdy dotarły do hotelu i powiedziały, że są księżniczkami Windisch-Graetz recepcjonista im nie uwierzył i wyrzucił na bruk. Na szczęście hotelowy boy pomógł im i podzielił się posiłkiem.

Wszystko by pomóc innym

This incredible woman is the reason that both Plan Zheroes and #wokfor1000 exist. The world would be a better place if everyone strived to be a little like Lotti. #Belikelotti #charitytuesday

Opublikowany przez School of Wok na 10 października 2017

W końcu siostry dotarły do Włoch, gdzie znajdowała się ich rodzina. Wkrótce Lotti zaczęła pracę w szpitalu wojskowym, gdzie po raz pierwszy mogła pomóc głodującym. W szpitalu poznała również żołnierza, za którego wyszła za maż. Wraz z Tonym przeprowadziła się do Londynu, gdzie mieszka do dziś. 7 dekad później Lotti jest regularnie odwiedzana przez dwójkę swoich dzieci oraz piątkę wnucząt, wciąż jednak pamięta głód i przerażający ból. Obecna sytuacja dotycząca ogromnej ilości marnującej się żywności oraz tysiącami głodujących, zainspirowała ją do stworzenia Plan Zheroes. Wraz z dwójką przyjaciół znalazła wolontariuszy i do tej pory rozdała ponad 160 tysięcy wysokiej jakości posiłków.

Może Cię zainteresować