×

Lody Ekipa trafiły do Żabki. Możliwe są kolejne walki klientów przy chłodniach

Lody Ekipa trafiły do Żabki i to od razu w wersji XL. Jak ostrzega sieć za pośrednictwem swojej aplikacji mobilnej, rozchodzą się błyskawicznie. Do walki o młodego lodożercę stanęła też Biedronka.

Zaskakujący fenomen lodów Ekipy

Takiego szaleństwa nikt się nie spodziewał. Istniejąca na rynku od lat 70. rodzinna firma Koral co roku angażuje gwiazdy do swoich kampanii promocyjnych. Jako pierwsza lody Koral reklamowała Katarzyna Figura. Z czasem do grona ambasadorów marki dołączyli: Maryla Rodowicz, Doda, „Ojciec Mateusz”, Katarzyna Zielińska, Joanna Krupa, Daniel Olbrychski, Zbigniew Wodecki, Beata Kozidrak. Jednak najlepszym pomysłem firmy okazało się zaangażowanie grupy popularnych youtuberów.

Ekipa to grupa znajomych, zebranych przez Karola „Friza” Wiśniewskiego, popularnego youtubera, który ma 4,3 miliona subskrypcji. Wspólnie mieszkają, nagrywają filmiki i relacjonują swoje życie, co spotyka się z ogromnym zainteresowaniem młodych Polaków. Ich wspólny kanał na serwisie YouTube ma już 1,4 mln subskrybentów i ponad 110 mln wyświetleń.

To, co się wydarzyło potem, zaskoczyło wszystkich. Same lody są niemal niemożliwe do kupienia, a jeśli już pojawią się w jakimś sklepie, klienci dosłownie się o nie biją. Papierki po lodach są wystawiane na serwisach aukcyjnych po wygórowanych cenach, sięgających nawet kilkuset tysięcy złotych.

Lody Ekipa trafiły do Żabki

Jak oceniają specjaliści od marketingu, był to strzał w dziesiątkę. Zbudowana na wrażeniu elitarności i niedostępności kampania serii lodów Ekipa, przebiła wszelkie oczekiwania.

Odkąd pod koniec marca pierwsze transporty dotarły do Lidla, lody o smaku truskawkowym i cytrynowym z logo Ekipy wyprzedają się błyskawicznie. Nagrania dzieciaków ściągających się do chłodni z lodami stały się viralami, jeszcze bardziej podsycając zainteresowanie tym konkretnie wyrobem firmy Koral.

Firma musiała uruchomić dodatkową linię produkcyjną, z której codziennie schodzi milion sztuk. Zwiększenie produkcji pozwoliło poszerzyć sieć dystrybucji. 27 kwietnia lody Ekipa trafiły do Żabek w całej Polsce i to od razu w wersji XL po 2,50 zł w promocji.  Jak ostrzega sieć za pośrednictwem swojej aplikacji mobilnej, lepiej nie zwlekać z kupnem:

Spiesz się, bo zaraz ich może nie być!

Do szaleństwa wokół lodów Ekipa dołączyła także Biedronka. Jak informują szefowie sieci, jeden lód sprzedaje się tam średnio co 16 sekund.

Źródła: www.o2.pl, wiadomosci.gazeta.pl
Fotografie: YouTube (miniatura wpisu), Facebook

Może Cię zainteresować