Kurski odwołany ze stanowiska prezesa TVP! Powód decyzji jest zaskakujący
Kurski odwołany ze stanowiska prezesa TVP, to już pewne. Jednak kulisy jego dymisji budzą skrajne emocje. Nie oznacza to jednak, że Jacek Kurski kończy pracę w telewizji publicznej.
Kontrowersyjna ustawa
6 marca tuż przed północą Andrzej Duda podpisywał ustawę na mocy której przyznano 1,95 mld złotych na rzecz stacji TVP. Wokół telewizji publicznej oraz tej decyzji zaczęła się głośna dyskusja, a opozycja oskarżyła wprost Prawo i Sprawiedliwość o marnowanie środków publicznych. Dodatkowo atmosferę podgrzewał fakt, że posłanka PiS pokazała opozycji środkowy palec.
Związku z kontrowersjami Jacek Kurski wysłał list skierowany do prezydenta, oddając się „do jego dyspozycji”. Sam Andrzej Duda wspólnie z premierem Morawieckim argumentował przyznanie środków tym, że TVP przez lata traciło miliony z tytułu nieopłacanego abonamentu. To rekompensata za brak wpływów tych opłat.
Kwota ma być skierowana głównie w regionalne oddziały Telewizji Publicznej i Polskiego Radia.
Jacek Kurski odwołany ze stanowiska prezesa TVP
Dziś pojawiła się oficjalna informacja, że Jacek Kurski stracił swoje stanowisko. Początkowo w Radzie Mediów Narodowych (RMN) za jego odwołaniem głosowało 4 z 5 przedstawicieli. Ostatecznie nieprzekonany przedstawiciel także zagłosował za jego odwołaniem. Szef Rady Mediów Narodowych, Krzysztof Czabański na konferencji powiedział o odwołaniu Kurskiego oraz podziękował za jego pracę.
Wirtualnemedia.pl informują, że decyzją Rady Nadzorczej TVP Marzena Paczuska przestała być członkiem Zarządu TVP i zawieszono ją na okres trzech miesięcy. To była ostatnia inicjatywa Kurskiego jako prezesa TVP.
Stwierdził on wspólnie z Mateuszem Matyszkowiczem, że Paczuska uchylała się od głosowań w trakcie rady oraz nie wykazywała wystarczającego zainteresowania w stosunku do swojej pracy. W piśmie znalazła się informacja, że wiosną ubiegłego roku aż 43 razy podczas głosowań wstrzymała się od głosu.
Powód odwołania Jacka Kurskiego
Media podają, że powodem dymisji Kurskiego ze stanowiska prezesa TVP jest konflikt z prezydentem. Według Onetu Andrzej Duda uważa, że telewizja publiczna go ośmiesza i w żaden sposób nie stara się bronić jego żony. W dodatku dymisja Jacka Kurskiego miała być kluczowym argumentem w sprawie ustawy, która miała przyznać TVP 1,95 mld złotych. Inaczej prezydent zawetowałby ustawę.
Podobno Jarosław Kaczyński był przeciwny usunięciu Jacka Kurskiego ze stanowiska. Uważał bowiem, że ten dobrze wykonywał swoją pracę.
Nowa praca w telewizji publicznej
Okazuje się jednak, że Jacek Kurski nie żegna się z telewizją publiczną. Jak donosi Wirtualna Polska otrzymał posadę Marzeny Paczuskiej, którą zastąpi na stanowisku doradcy zarządu Telewizji Publicznej. Dodatkowo były prezes nie będzie mógł narzekać na odprawę.
Według doniesień gazeta.pl ma ona wynosić trzykrotność wynagrodzenia miesięcznego, co oznacza dla Kurskiego kwotę 112 tys. złotych. Jednakże przyznanie odprawy zależy od decyzji członków RMN.
