Kościół zachęca do duchowej adopcji. 7-latek „chce się modlić za dzidziusia”

Kościół zachęca do duchowej adopcji nienarodzonych, promując siedmiolatka odmawiającego nowennę przez 9 miesięcy. Chłopiec bierze w tym udział już po raz drugi.

Kościół zachęca do duchowej adopcji

Duchowa adopcja nienarodzonych jest akcją promowaną przez Kościół Katolicki. Jej atrakcyjność poleca na tym, że w przeciwieństwie do pomocy dzieciom narodzonym, nic nie kosztuje, za to zapewnia komfort moralny. Dzieckiem adoptowanym duchowo nie trzeba się interesować w żadnym aspekcie, oprócz tego, żeby się urodziło.

Duchowe wsparcie zaczyna się 25 marca, w dniu Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny i kończy w Boże Narodzenie. Po 9 miesiącach codziennej nowenny zadanie można uznać za wykonane i rozpocząć modlitwę za kolejne nienarodzone dziecko.

Katolicki portal Alateia promuje akcję przykładem siedmioletniego Filipa Łuszczyńskiego z Bystrzycy, który okazał się tak dojrzały, że wytrwał 9 miesięcy w modlitwie, nawet podczas wyjazdów wakacyjnych.

7-latek odmawia nowennę „za dzidziusia”

W nowennę w intencji nienarodzonych zaangażowana jest mama Filipa. Używa do tego aplikacji zainstalowanej w telefonie komórkowym. Siedmiolatek bardzo się tym zainteresował i uprosił mamę, by pozwoliła mu wciąć udział w akcji. Jak wyjaśnił:

Ja po prostu chcę się modlić za dzidziusia.

Mama Filipa miała pewne obawy co do jego systematyczności, jednak ponieważ wcześniej eksperymentował już z różańcem, uznała syna za wystarczajaco dojrzałego, by sprostać zadaniu. Jak wspomina zachwycona mama siedmiolatka:

Za każdym razem po położeniu go do łóżka otwierał oczy i mówił: „muszę się pomodlić za dzidziusia”. Było to dla nas zaskakujące.

Filip wytrwał w modlitwie nawet podczas wakacji poza domem. Nowennę w intencji nienarodzonego dziecka zakończył w grudniu i nie może się już doczekać aż rozpocznie kolejną.

Jak wyjaśnia zgromadzenie Antonianek, którego charyzmatem jest pilnowanie, by wszystkie zapłodnienia kończyły się porodem:

Duchowa Adopcja to owoc objawień w Fatimie i odpowiedź na wezwanie Matki Bożej do modlitwy różańcowej, pokuty i zadośćuczynienia za grzechy, które najbardziej ranią Jej Niepokalane Serce.