×

Pogłaskał dzikiego konia na plaży mimo zakazu. Już sekundę później bardzo tego żałował

Ta nietypowa i bardzo… bolesna sytuacja miała miejsce u wybrzeży Maryland w USA. Turysta, który wypoczywał w tym miejscu, zignorował znaki ostrzegawcze – wyraźnie mówiły one o tym, aby nie dotykać dzikich zwierząt. Już chwilę później musiał tego bardzo żałować. Wydaje nam się, że już więcej nie złamie takiego zakazu.

Dzikie zwierzęta wśród ludzi

Na Oceanie Atlantyckim znajduje się wyspa Assateague. Słynie ona z pięknych i dzikich koni. Zwierzęta te zamieszkują ją już od XVII wieku. Często spacerują po plażach i uliczkach, na których wprost roi się od turystów. Niestety, nie lubią one, kiedy człowiek wchodzi z nimi w bliższy kontakt i próbuje ich dotknąć. Często reagują na to bardzo agresywnie.

Właśnie dlatego na Assateague roi się od znaków, które ostrzegają przed zbliżaniem się do nich i zakazują ich dokarmiania. Niestety, nie wszyscy respektują ostrzeżenia oraz zakazy… i ponoszą tego dotkliwe konsekwencje.

Pewien turysta zapragnął pogłaskać dzikiego konia i to zrobił. Zwierzęciu się jednak bardzo to nie spodobało i zareagowało. Oddało kopnięciem. I to w jakie miejsce!

Zobaczcie sami!

To nagranie z pewnością będzie przestroga dla innych….

Może Cię zainteresować