Jak dużo pieniędzy księża zbierają podczas kolędy? Sumy nie należą do małych

Kilka dni po Świętach Bożego Narodzenia rozpoczyna się wizyta duszpasterska. W czasie jej trwania parafianie często ofiarowują księdzu „kopertę” z pewną sumą pieniędzy. Czy wiecie, co zazwyczaj dzieje się z tą ofiarą?

Polacy z okazji kolędy bywają dość hojni

Świetnie obrazuje to przykład jednej z parafii w Starogardzie Gdańskim. W czasie ubiegłorocznej wizyty duszpasterskiej ksiądz po odwiedzeniu około 4 tysięcy domostw zebrał aż 37 794 złote – podaje wp.pl. Duchowny zaznaczył, że cała kwota zostanie przeznaczona na bieżące funkcjonowanie parafii, a także na inwestycje w kościele oraz plebanii.

Premia

Katolicka Agencja Informacyjna podaje, że ofiary, które składają wierni w czasie wizyty duszpasterskiej, są swego rodzaju premią dla księży. Z opisu zasad podziału dochodów z kolędowania możemy dowiedzieć się, że zdarza się, iż „koperty” przynoszą jednemu duszpasterzowi nawet kilka tysięcy złotych. Jak wygląda taki podział? Najczęściej jest tak, że połowa kwoty ofiarowanej przez parafian jest dzielona pomiędzy księży w danej parafii, a druga część przeznaczana zostaje na cele parafialne i diecezjalne.

Dla tych, którzy nie do końca zgadzają się z takim gospodarowaniem pieniędzmi z „kolędy”, mamy też krótkie wyjaśnienie od księdza proboszcza z Topolna w woj. kujawsko-pomorskim. Opublikował je na stronie parafii:

Piąte przykazanie kościelne poucza: Troszczyć się o potrzeby wspólnoty Kościoła. Jedną z tych form troski jest wspieranie materialne zarówno własnej parafii, jak i różnych innych instytucji kościelnych.

Co roku, podczas kolędowania ksiądz proboszcz osobiście przedstawia wiernym finansowy raport. Roczny budżet parafii, według jego wyliczeń, wynosi około 93 tysięcy złotych. Z tej kwoty opłaca on m.in.: swoje skromne wynagrodzenie, które wynosi około 860 zł miesięcznie, a także 1000 złotych kosztów utrzymania samochodu na miesiąc oraz rachunki za prąd i gaz w plebanii, które sięgają około 23 tysięcy na cały rok.

Podatek?

Księża płacą od sumy, którą uda im się zebrać, tylko zryczałtowany podatek dochodowy. Wylicza go Ministerstwo Finansów. Jego wysokość zależy m.in. od wielkości parafii i liczby parafian. Dr Robert Zieliński z Katedry Prawa Finansowego i Podatkowego Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie wyliczył, że przeciętne roczne obciążenie osoby duchownej trzy lata temu wynosiło ok. 640 złotych. Są to obliczenia wykonane na podstawie danych Ministerstwa Finansów z 2014 roku.