Kinga Duda ma chłopaka! Jej rodzice są przeszczęśliwi z takiej dobrej partii

Kinga Duda ma chłopaka, który, podobnie jak ona, poważnie myśli o przyszłości. Prezydent i jego małżonka na pewno są zachwyceni z wyboru córki. Młody człowiek to tzw. „dobra partia”.

W poszukiwaniu kariery

Kinga Duda dała się poznać jako ambitna osoba. Jeszcze na studiach startowała z powodzeniem w konkursach prawniczych i walczyła o staże w zagranicznych kancelariach.

Kiedy prezydentówna obroniła pracę magisterską, posypały się propozycje. Duda wybrała spośród nich ofertę warszawskiej kancelarii, podkreślając jednak, że zależy jej na umowie tylko na trzy miesiące. Jak ujawnili wtedy znajomi prezydentówny, od dawna prowadziła ona negocjacje z prestiżową londyńską kancelarią. Szczęśliwie dla niej, zakończyły się pomyślnie. Kinga spakowała walizki, pożegnała się z warszawską kancelarią i wyjechała do Londynu.

Niestety, jej zagraniczna kariera nie trwała długo…

Nie wiadomo, co poszło nie tak, w każdym razie prezydentówna jesienią zeszłego roku, po zaledwie pół roku pracy w Londynie, wróciła do Polski i objęła specjalnie utworzone dla niej przez tatę stanowisko doradczyni prezydenta do spraw sądownictwa. 25-letnia magistrantka bez doświadczenia miała zająć się reformą wymiaru sprawiedliwości, ale znowu coś się nie udało.

Kinga Duda ma chłopaka

Kiedy w lutym tego roku przestała piastować stanowisko, utworzone dla niej przez tatę, Błażej Spychalski, rzecznik Andrzeja Dudy, tłumaczył dziennikarzom, że:

…decyzja ma związek z nowym etapem życia zawodowego córki prezydenta.

Jeśli chodzi o życie zawodowe Kingi, to akurat wydaje się ono trwać w zawieszeniu, za to coś się ruszyło w życiu osobistym.

Jak ustalił katolicki tabloid Dobry Tydzień, jedynaczka pary prezydenckiej ma chłopaka. Bartłomiej, podobnie jak ona, ma poważne plany na przyszłość.

Zamierza ratować ludzkie życie a na razie studiuje medycynę. Jak udało się dowiedzieć, pochodzi z rodziny związanej z branżą medyczną. Jego mama jest bowiem dyrektorką szpitala.

Podobno ambitny student medycyny podbił serca rodziców Kingi. Do tego stopnia, że nie bacząc na jej młody wiek i chwilowy brak pracy, gorąco namawiają ją na ślub. Ponoć dali też jedynaczce do zrozumienia, że są gotowi na wnuki. Kto wie, może to właśnie będzie ta wymarzona kariera…