×

Kazimierz Marcinkiewicz pójdzie siedzieć? „Wytrzymałem 3 lata małżeństwa, wytrzymam więzienie”

Kazimierz Marcinkiewicz pójdzie do więzienia? To, co aktualnie dzieje się wokół osoby byłego premiera Polski, może na to wskazywać. Polityk postanowił skomentować całe zamieszanie w rozmowie z portalem Fakt24.pl. Jak się okazuje, jego słowa były naprawdę mocne…

Kazimierz Marcinkiewicz pójdzie do więzienia?

Były premier Polski, Kazimierz Marcinkiewicz jest oskarżony o to, że od od końca marca 2017 r. do końca września 2019 r. uchyla się od obowiązku alimentacyjnego. Oczywiście chodzi o alimenty na rzecz jego byłej żony Izabeli. Polityk miał ją w ten sposób narazić na „niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych”. W akcie oskarżenia wskazano, że kwota zaległości to 124 000 zł.

W rozmowie z portalem Fakt24.pl Kazimierz Marcinkiewicz powiedział:

Pani prokurator doskonale zna moją sytuację materialną, finansową i zawodową. Nie przedstawiła mi żadnego dowodu na uchylanie się od płacenia

Ponadto dodał, że jego zdaniem prokuratura stała się teraz „organem politycznej opresji”. Zdenerwowany Marcinkiewicz powiedział również:

Ale nie ma sprawy – zostanę więźniem Kaczyńskiego i Ziobry. Choć jestem niewinny. Odsiedzę swoje i będę miał spokój, a dwa razy za ten sam czyn się nie karze. Chcę jak najszybszego procesu, by poddać się karze za to, że nie zarabiam. Wytrzymałem trzy lata małżeństwa, to wytrzymam więzienie

Kazimierz Marcinkiewicz nie przyznaje się do winy

Rzecznik prokuratury, prok. Łukasz Łapczyński, w rozmowie z dziennikarzami wspomnianego wyżej portalu powiedział, że oskarżony nie przyznał się do winy. Ponadto, złożył również obszerne wyjaśnienia.

Wiadomo, że za oskarżenia związane z uchylaniem się od wypełniania obowiązku alimentacyjnego może grozić mu kara grzywny, kara ograniczenia wolności lub też kara pozbawienia wolności do 2 lat.

O sprawie byłego premiera Polski, Kazimierza Marcinkiewicza, jako pierwszy poinformował portal wPolityce.pl.

Sprawa Marcinkiewicza oraz jego byłej żony Izabeli ciągnie się już od kilku lat i ze względu na jej „barwność” jest szeroko szeroko opisywana oraz komentowana w mediach

Źródła: www.fakt.pl
Fotografie: imgur.com, imgur.com, Youtube.com

Może Cię zainteresować