Kate i William pokazali się pierwszy raz od wywiadu Meghan i Harry’ego. Jest komentarz
Kate i William pokazali się pierwszy raz od chwili udzielenia przez Meghan Markle i Harry’ego kontrowersyjnego wywiadu. Para książęca była dziś widziana w Londynie. Pałac Kensington długo zwlekał z ujawnieniem szczegółów ich działań. W końcu jednak wyszła na jaw prawda.
Atak na rodzinę królewską
W Wielkiej Brytanii sporo mówi się o tym, że para książęca jest głęboko dotknięta tym, jak została zaatakowana przez Meghan Markle i Harry’ego. Była księżna miała oskarżyć Kate o to, że ta celowo doprowadziła ją do płaczu złośliwymi komentarzami na temat sukni ślubnej. Opinią publiczną wstrząsnęły także doniesienia sugerujące, że rodzina królewska posiada rasistowskie poglądy. Nareszcie głos w tej sprawie zabrali członkowie brytyjskiego dworu.
Dzisiaj książę William publicznie zaprzeczył wypowiedziom Harry’ego i Meghan. Stwierdził, że:
Nie jesteśmy rasistowską rodziną.
Książę Cambridge jest pierwszym członkiem rodziny królewskiej, który zdecydował się osobiście odpowiedzieć na zarzuty. Przy okazji William wyznał, że nie rozmawiał jeszcze ze swoim bratem na temat szokującego wywiadu, ale na pewno to zrobi. Bez wątpienia wizerunek rodziny królewskiej bardzo ucierpiał po tym, jak Meghan Markle i jej mąż stwierdzili w wywiadzie, że krewni Harry’ego zastanawiali się, czy Archie nie jest „zbyt brązowy”.
The Duke and Duchess of Cambridge were at their first public engagement today since Harry and Meghan’s bombshell interview, promoting a mental health initiative for children.
William and Kate signalled their intention to carry on as normal at School21 in Stratford, east London. pic.twitter.com/1hIWHl3JKR— Rebecca English (@RE_DailyMail) March 11, 2021
Kate i William pokazali się pierwszy raz
Książę William wygłosił swoje oświadczenie w sprawie wywiadu brata i bratowej podczas wizyty w szkole we wschodnim Londynie. Odwiedziny w tym miejscu miały na celu promocję programu zdrowia psychicznego wśród dzieci. Dla społeczeństwa wydaje się oburzające, że z jednej strony książę William prowadzi kampanię dotyczącą zdrowia psychicznego, a z drugiej, rodzina królewska ignorowała fakt, że Meghan cierpiała na depresję. Pomimo tego, że żona Harry’ego miała myśli samobójcze, nikt nie chciał umożliwić jej rozpoczęcia leczenia.
We wtorek milczenie rodziny królewskiej przerwała sama królowa. Elżbieta II powiedziała, że jest „zaniepokojona” zarzutami dotyczącymi rasistowskich zachowań. Dodała przy tym że „wspomnienia poszczególnych osób mogą się różnić”. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych dniach odbędzie się rozmowa telefoniczna, podczas której królowa przedyskutuje z Harrym ostatnie wydarzenia.
BREAKING The Duke of Cambridge has today hit back at accusations of racism from #HarryandMeghanonOprah Prince William said: “We’re very much not a racist family” adding he’s not yet been in touch with Harry: “No I haven’t spoken to him yet but I will do.” #HarryandMeghan pic.twitter.com/04U9VPa2rm
— Roya Nikkhah (@RoyaNikkhah) March 11, 2021
Życie po Megxicie
Harry powiedział w wywiadzie, że poczuł się bardzo zawiedziony postawą swojego ojca, który odmówił przyjmowania jego telefonów po Megxicie. Były książę przyznał, że bardzo wiele różni go z Williamem. Co więcej twierdzi, że jedna z osób należących do rodziny królewskich jest skrajnym rasistą.
Prześladowanie miało być jednym z powodów opuszczenia Wielkiej Brytanii przez Meghan i Harry’ego. Byli książęta podkreślili jednak, że królowa Elżbieta II zawsze traktowała ich w bardzo uprzejmy sposób i do dziś mogą do niej dzwonić bez konieczności wcześniejszego rozmawiania z urzędnikami.
