Katastrofa samolotu lecącego na mecz. „Wiemy, jak wygląda chwila bólu”
Kolejna wielka tragedia brazylijskiego futbolu. W niedzielę doszło do katastrofy samolotu lecącego na mecz. Na jego pokładzie był prezes oraz 4 piłkarzy klubu Palmas Futebol e Regatas.
Katastrofa samolotu lecącego na mecz
Jak podaje Eurosport TVN24, w niedzielę (24 stycznia) czworo piłkarzy czwartoligowego Palmas Futebol e Regatas lecieli na poniedziałkowy mecz z Vila Nova FC w ramach rozgrywek Copa Verde. Niestety była to ich ostatnia podróż w życiu.
Maszyna rozbiła się na końcu pasa startowego lotniska i natychmiast stanęła w płomieniach. Na pokładzie znajdował się prezes Lucas Meira i piłkarze: Lucas Praxedes, Guilherme Noe, Ranule i Marcus Molinari oraz pilot Wagner Machado Junior.
Samolot wystartował i rozbił się na końcu pasa startowego. Z przykrością informujemy, że nikt nie przeżył
– przekazał brazylijski klub Palmas na swojej stronie internetowej.
Tragédia! Avião ✈️ que transportava o Presidente do #Palmas Lucas Meira, os atletas Lucas Praxedes, Ranule, Marcus Molinari, Guilherme Noé, além do comandante, caiu. Nao há sobreviventes! O destino seria Goiânia, para enfrentar o Vila Nova nesta segunda, pela Copa Verde. #luto pic.twitter.com/948i1AIIVe
— Brenno Beretta (@BrennoBeretta) January 24, 2021
Dlaczego część drużyny podróżowała w taki sposób? Rzeczniczka klubu Izabela Martins wyjaśniła, cytowana przez agencję Associated Press, że „zawodnicy wybrali się na spotkanie prywatnym lotem, ponieważ w niedzielę kończyli okres izolacji po tym, jak kilkanaście dni temu uzyskali pozytywny wynik na koronawirusa”.
Pozostała część zespołu podróżowała normalnym samolotem.
Kondolencje z całego świata
Klub Palmas opublikował w mediach społecznościowych szereg poruszających wpisów, w których żegna ofiary katastrofy. Przy zdjęciach piłkarzy napisano, że zespół „opłakuje nieocenioną stratę i na zawsze zapamięta ich radość”. Klub pożegnał też pilota, nazywając go „przyjacielem” Palmas.
Natomiast prezesa Meira wspomniano tymi słowami:
Śnimy razem. Świętujemy razem. Razem z Tobą znowu wygrywamy. Teraz opłakujemy Twoją stratę, zobowiązując się, że Twoje marzenie wciąż będzie żyło. Dla nas pozostaje Jego radość, Jego poświęcenie, Jego szacunek i Jego miłość do sportu i do zmian, jakie wprowadza w życiu ludzi, zwłaszcza młodych. Twoje dziedzictwo nigdy nie zostanie zapomniane. Dzięki!
Wyświetl ten post na Instagramie.
Kondolencje płyną z całego świata. Klub Chapecoense w 2016 roku przeżył podobną tragedię. Wówczas w katastrofie lotniczej w Kolumbii zginęło 71 osób, w tym 19 zawodników brazylijskiego zespołu. Podróżowali oni na mecz finałowy rozgrywek Copa Sudamericana do Medellin.
Niestety wiemy, jak wygląda ta chwila bólu i nieodwracalnych strat. Chcielibyśmy, żeby nikt nie musiał przeżywać tego samego. Jednak w obliczu tego, co się wydarzyło, wyrażamy nasze wsparcie i solidarność z członkami rodziny, przyjaciółmi, kolegami z drużyny oraz kibicami.
Wyświetl ten post na Instagramie.