63-letnia Katarzyna Dowbor pokazała córkę. 23-latką zachwycają się fani dziennikarki
Program „Nasz nowy dom” zna chyba każdy. Dzięki temu projektowi wiele ubogich rodzin ma szansę na lepsze życie w godnych warunkach. Prowadzącą jest 60-letnia Katarzyna Dowbor, znana prezenterka i mama Macieja oraz Marysi. Gospodyni kultowego już programu wyciąga rękę do tych najbardziej potrzebujących, a historie bohaterów często poruszają ją do łez. Jednak ona sama niewiele mówi o swoim życiu prywatnym. Zrobiła wyjątek dla magazynu Gala, któremu nie tylko udzieliła wywiadu, ale także Katarzyna Dowbor pokazała córkę. Zaskoczeniem było to, że Marysia ma już 20 lat!
Daleko od ścianek, celebrytów i paparazzi
Dziennikarka w jednym z wywiadów sprzed roku wyznała, że najlepiej czuje się w miejscu, które jest blisko natury. Nie mieszka w Warszawie, a dzięki temu ma szansę na prywatność i cieszenie się z życia.
Od lat mieszkam poza Warszawą, wśród pól i lasów. Dom, w którym teraz siedzimy, to moja dziupla, do której uciekam, gdy świat zaczyna mi doskwierać!
Relacja z córką
Oczywiście Katarzyna Dowbor nie ukrywa tego, że urodziła Marysię, gdy była już po 40. Czy to ma wpływ na to, jak wychowała córkę, a jak syna?
Moim zdaniem mama powinna mieć trochę autorytetu i pomagać dziecku w podejmowaniu decyzji. Nie jestem autorytarna, nie narzucam swojego zdania, raczej pokazuję różne rozwiązania i pozwalam się Marysi uczyć na swoich błędach.
W przypadku Maćka było trochę inaczej, może dlatego, że to chłopak? Byłam bardziej wymagająca, nawet czasami ostra. Zdarzało mi się powiedzieć: „To moja decyzja i nie dyskutujemy”. Przy Marysi zmiękła mi rura, jak mówią młodzi. Maciek czasami wytyka mi, że na za dużo jej pozwalam, ale mam wrażenie, że ona tego nie wykorzystuje
Wyjątkowa mama i wyjątkowa córka
Katarzyna dodała także, że jej córka jest nad wyraz dorosła, jak na swój wiek. Podziwia jej racjonalność i to, jak podchodzi do świata.
Czasem mam wrażenie, że duchem jestem młodsza od niej!
Katarzyna Dowbor pokazała córkę. Piękna z niej kobieta!
Dziennikarka zrobiła wyjątek i tym razem jako dumna mama pochwaliła się swoją piękną córką. Każda mama to dokładnie zrozumie! Okazja do pochwalenia się dzieckiem była niemała, ponieważ Marysia dostała się na kolejne studia w Anglii.
Ja i Marysia na okładce @magazyngala ❤️ Bardzo podoba się nam to zdjęcie. A Wam? ?
Przy okazji okładki Katarzyna udzieliła wywiadu
Tym razem zdradziła nieco więcej na temat późnego macierzyństwa i relacji, jakie łączą ją z córką. Gdy Maciej przyszedł na świat, dziennikarka miała zaledwie 19 lat.
Dopiero gdy zostałam mamą po czterdziestce, pełniej doświadczyłam uroków macierzyństwa. Nie rozpaczałam już przecież, że nie pójdę na imprezę albo nie spotkam się z przyjaciółmi. Nie musiałam już odwoływać dyżurów w pracy, bo dziecko się rozchorowało. Etap pogoni za pracą i za przyjemnościami życia miałam odhaczony. Późne macierzyństwo to chyba najwspanialsze, co mi się przytrafiło
