Anna Mucha przyznała, że nie ochrzciła swoich dzieci. Aktorka podała dwa powody
Anna Mucha nie ochrzciła dzieci. Dla niektórych wydaje się to być niezwykle kontrowersyjne. Internauci są podzieleni. Jedni pochwalają decyzję aktorki i jej partnera, inni zareagowali na to oburzeniem. Jaki był powód takiej decyzji?
Anna Mucha nie ochrzciła dzieci. Miała swój powód!
Anna Mucha od lat nie traci na popularności. Szczególnie za sprawą swojego życia osobistego, które jest na świeczniku mediów i internautów. Teraz uwaga skierowana jest na temat wiary aktorki. Niezaprzeczalnie wiara w Boga jest tematem intymnym i osobistym. I nie każdy ma odwagę, by poruszać ten temat publicznie. Wiele gwiazd show biznesu jawnie przyznaje się do swoich uczuć religijnych. Do tego grona zaliczają się, choćby Małgorzata Kożuchowska, Anna Guzik czy Dominika Gwit. Wiele mówiło się też o nawróceniu Modesta Amaro, który porzucił dostatnie życie i sprzedał swoje restauracje na rzecz niesienia słowa bożego.
Jest też druga strona medalu. W związku z czym wiele gwiazd otwarcie mówi, że nie jest w żaden sposób związana z Bogiem, ani religijnością. Niezaprzeczalnie, do tej grupy należy Anna Mucha. Podczas gdy na profilu aktorki trwała seria pytań i odpowiedzi, jeden z fanów zadał Annie pytanie odnośnie sakramentu chrztu jej dzieci. Aktorka zdecydowała się szczerze odpowiedzieć na to pytanie. Jej stanowcze i krótkie „nie” nie wyczerpało jednak ciekawości fanów.
Wyświetl ten post na Instagramie
Padła zatem prośba o uzasadnienie tej odpowiedzi. Fani nie musieli długo czekać. Anna Mucha podała dwa powody, przez które zdecydowała się wraz z partnerem na nieochrzczenie swoich dzieci.
Pierwszy z nich brzmiał:
A dlaczego miałabym?
A drugi dotyczył wyznania.
Ich wyznanie jest ich prywatną sprawą
– skwitowała aktorka.
Odpowiedź Anny Muchy dobitnie pokazała, że daje ona swoim dzieciom przestrzeń do własnych wyborów. Niczego im nie narzuca, ani tego, jakie mają być, ani co mają wyznawać.
Anna Mucha o chrzcie swoich dzieci. „Ich wyznanie jest ich prywatną sprawą”
W sieci wybuchła wielka dyskusja, dzieląca internautów. Wielu uważa chrzest za zbędną tradycję, ale i tak traktuje to jako nadrzędny obowiązek. Ważne jednak, aby samemu podjąć właściwą decyzję.
Anna Mucha nie przejmuje się krytycznymi opiniami fanów. I bezwątpienia, żyje na swoich warunkach.
Wyświetl ten post na Instagramie
Prawdopodobnie Anna Mucha nie weźmie też kościelnego ślubu ze swoim obecnym partnerem Jakubem Wonsem. Chociaż aktorka była kiedyś wierząca, zmieniło się to na jednej z lekcji religii.
Kiedy była jeszcze nastolatką usłyszała od siostry zakonnej krytyczne słowa na temat osób, które nie przyprowadzają ze sobą dzieci do kościoła. Zakonnica miała stwierdzić, że „powinni zostać przywiązywani do koła młyńskiego i topieni”.
