Nowe doniesienia o śmierci Kacperka z Nowogrodźca. Chłopiec zażył narkotyki
Prokuratura właśnie ujawniła wstrząsające informacje na temat śmierci 3,5-letniego chłopca. Kacperek z Nowogrodźca zażył narkotyki, które jego ojciec pozostawił w dostępnym miejscu. Do sądu wpłyną już akt oskarżenia przeciwko Rafałowi B.
Tragiczna śmierć 3,5-letniego chłopca
Zaginięciem 3,5-letniego Kacperka żyła cała Polska. Po raz ostatni chłopca widziano 27 kwietnia, gdy przebywał pod opieką swojego ojca na terenie ogródków działkowych w miejscowości Nowogrodziec. Przez blisko dwa tygodnie trwała akcja poszukiwawcza, w którą zaangażowało się setki policjantów i wolontariuszy.
Pod uwagę brano kilka scenariuszy. Jednak najbardziej prawdopodobną wersją wydarzeń było wpadnięcie chłopca do rzeki Kwisy. I niestety okazało się to prawdą. Ciało dziecka odnaleziono 9 maja, niemal 1,5 kilometra od miejsca, w którym zaginął.
Ze wstępnej opinii biegłych wynikało, że zgon nastąpił na skutek utonięcia. Ojciec Kacperka, Rafał B. usłyszał zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. W chwili zaginięcia chłopca, mężczyzna miał 0,7 promila alkoholu w organizmie. Grozi mu za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Kacperek z Nowogrodźca zażył narkotyki tuż przed utonięciem
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze poinformowała o przełomie w sprawie. Jak ustalono podczas sekcji zwłok, 3,5-letnie dziecko przed śmiercią zażyło narkotyki:
We krwi dziecka i jego żołądku znajdowały się środki psychotropowe w postaci metamfetaminy. Według biegłych środki te zostały zażyte przez dziecko doustnie na stosunkowo krótki czas przed zgonem i mogły występować u niego zaburzenia psychofizyczne odpowiadające stanowi po użyciu tej substancji, a w przypadku wchłonięcia całej substancji z żołądka do krwi (co nie nastąpiło z uwagi na zgon dziecka) doprowadziłoby to do stanu jego odurzenia.
Dokładnie tę samą substancję wykryto we krwi ojca dziecka:
Należy zaznaczyć, że we krwi podejrzanego wykryto tą samą substancję i posiadał on ją na terenie ogródków działkowych, gdzie przebywał z dzieckiem bezpośrednio przed jego utonięciem.
W toku śledztwa Rafałowi B. przedstawiono też inne zarzuty, m.in. prowadzenie samochodu pod wpływem narkotyków oraz rozprowadzanie znacznej ilości środków psychotropowych w postaci metamfetaminy.
Mężczyzna przyznał się do wszystkich zarzutów. 19 sierpnia akt oskarżenia przeciwko Rafałowi B. wpłynął do Sądu Rejonowego w Bolesławcu.