Justyna Kowalczyk stanowczo odniosła się do hejtu dotyczącego himalaistów. Nie kryła emocji
Sporty ekstremalne, wspinaczki wysokogórskie czy skoki spadochronowe, zawsze wzbudzają wiele emocji. Do momentu, gdy wszystko układa się dobrze, mało kto krytykuje ryzykowne aktywności, dopiero w momencie wielkiej tragedii, tysiące osób zaczyna dyskusje na temat lekkomyślności sportowca.
Ostatnie dramatyczne wydarzenia spod Nanga Parbat, zaginięcie Tomasza Mackiewicza oraz akcja ratunkowa Elisabeth Revol, przyczyniły się do tego, że tysiące internautów zaczęło komentować całe zdarzenie
Decyzja o kontynuowaniu wspinaczki przez parę himalaistów jest szeroko krytykowana, a historia Francuzki na temat pozostawienia Tomka na wysokości około 7200 metrów wzbudza wiele wątpliwości.
Justyna Kowalczyk, najwybitniejsza polska biegaczka narciarska, zdecydowała się zabrać głos w tej sprawie i stanąć w obronie himalaistów
Himalaistów zaraz naród zacznie kastrować, bo są nieodpowiedzialni i nie powinni mieć dzieci… Ale gdy za ścianą u sądziadów rozgrywają się wieloletnie dramaty, to po tragedii w wywiadach "to była taka normalna rodzina"… #mujborze ale #hipokryzja
— Justyna Kowalczyk (@JuiceKowalczyk) 3 lutego 2018
Mistrzyni olimpijska w swoich wpisach na Twitterze nie kryła oburzenia
A jeśli patologiczny rodzic jest ubrany w dobry garnitur i zarabia krocie, to już w ogóle nie ma sprawy. Przecież utrzymuje rodzinę. A takich są tysiące. Zostawcie moze podjęcie decyzji o potomstwie partnerom himalaistów… #poprzednitweet
— Justyna Kowalczyk (@JuiceKowalczyk) 3 lutego 2018
Internauci zaczęli komentować wypowiedzi Justyny Kowalczyk, na co biegaczka postanowiła odpowiedzieć
Taaa.Porównuję patologie do himalaizmu.. Najprościej spłycić temat.Tak trudno pomyśleć,że chodzi o to by ludziom,którzy nic złego nie robią, nie wtrącać się w życie a DOSTRZEC MNÓSTWA ZŁA WOKOŁO?Tam się można wykazać.Himalaisci i ich dzieci,partnerzy dadzą radę bez"dobrych rad"
— Justyna Kowalczyk (@JuiceKowalczyk) 3 lutego 2018
Wcześniej multimedalistka olimpijska opowiedziała się za tym, że wiele osób, które komentują wydarzenia spod Nanga Parbat, nie zdaje sobie sprawy z powagi całej historii.