×

Joasia z „Chłopaków do wzięcia” ofiarą przemocy? Jej nowe zdjęcia niepokoją

Joasia z „Chłopaków do wzięcia” ofiarą przemocy? Zdjęcia, które zamieściła w ostatnim czasie na Facebooku wywołały niepokój u wielbicieli popularnego programu. Wygląda na to, że w życiu Asi nie wszystko toczy się po jej myśli.

Joasia z „Chłopaków do wzięcia” ofiarą przemocy?

„Chłopaki do wzięcia” to program dość kontrowersyjny, opowiadający o losach mieszkańców wsi i małych miasteczek, którzy poszukują partnerek na całe życie. Mężczyźni występujący w serialu to prości, słabo wyedukowani ludzie, którzy na co dzień pracują fizycznie, a w wolnych chwilach spotykają się w swoim gronie pod sklepem bądź na wiejskim dworcu autobusowym.

Dzięki programowi sporą rozpoznawalność zyskali Szczena, czyli Ryszard Dąbrowski oraz jego partnerka Joasia Wielocha. Nie brakuje fanów programu, którzy pomimo zakończenia show, wciąż śledzą losy bohaterów w mediach społecznościowych. Para przeżywała wiele wzlotów i upadków. Asia była nawet w ciąży ze swoim chłopakiem, ale ostatecznie poroniła.

Kiedy wydawało się już, że kryzys w związku minął, na facebookowym profilu Joasi pojawiły się niepokojące zdjęcia. Na opublikowanych przez Wielochę grafikach znajdują się cytaty odnoszące się do przemocy domowej. Nasuwa się pytanie, czy Joasia opublikowała je, ponieważ problem dotyczy jej osobiście, czy też po prostu martwi się o inne kobiety.

Przemoc w rodzinie

Pierwsza z udostępnionych przez Joasię grafik prezentuje zmasakrowaną twarz kobiety, której usta są zakryte dłonią. Na przegubie ręki widoczny jest przewrotny napis „miłość?” Zdjęcie zostało opisane słowami:

Pamiętaj księżniczko, że łobuz kocha najbardziej… a później cierp, wyj i rycz, bo zamiast faceta z mózgiem wybrałaś zwykłego debila.

Z kolei, na drugiej grafice mamy okazję przeczytać co nieco o przemyśleniach Joasi na temat relacji damsko-męskich. Trudno oprzeć się wrażeniu, że uczestniczka „Chłopaków do wzięcia” osobiście doświadczyła tego typu problemów i dlatego pragnie przestrzec przed nimi inne osoby.

Miejmy nadzieję, że jej toksyczna relacja szybko się skończy i Joasia odzyska równowagę życiową. Przemoc domowa w Polsce jest sporym problemem. Bardzo często ofiary wstydzą się szukać pomocy z obawy przed napiętnowaniem. Zdarza się też, że doświadczający przemocy ludzie nie są nawet świadomi tego, że sposób w jaki są traktowani jest niedopuszczalny i podlega karze.

W przypadku, gdy potrzebujesz pomocy zadzwoń pod całodobowy numer Niebieskiej Linii: 800-12-00-02. Podczas rozmowy można uzyskać wsparcie i pomoc psychologa.

Fotografie: Facebook

Może Cię zainteresować