×

Ciąża Asi z „Chłopaków do wzięcia”. Partnerka Szczeny wyznała jak było naprawdę

Ciąża Asi z „Chłopaków do wzięcia”. Kobieta twierdzi, że naprawdę spodziewała się dziecka podczas kręcenia programu, ale przez telewizję stała się obiektem drwin i żartów. Dopiero po latach zdobyła się na szczerość.

Asia i Szczena – burzliwy związek

„Chłopaki do wzięcia” to jeden z najpopularniejszych programów telewizji Polsat, w którym samotni mężczyźni poszukują prawdziwej miłości. Do niedawna jednym z najbardziej rozpoznawalnych bohaterów reality show był Ryszard Dąbrowski (pseudonim „Szczena”). A w jego sercu wyjątkowe miejsce zaskarbiła sobie Joanna Wielocha. Ich związek był pełen wzlotów i upadków – tych drugich było znacznie więcej. Finalnie ich związek się rozpadł.

Jakiś czas później media obiegła informacja, że Asia i Szczena z „Chłopaków do wzięcia” znowu są razem! W dodatku doczekali się synka Marcelka. Niestety ich radość nie trwała zbyt długo. Po jednej z domowych awantur chłopiec został odebrany rodzicom. Przebywa w rodzinie zastępczej.

Ciąża Asi z „Chłopaków do wzięcia”

Po zakończeniu nagrań do programu Wielocha wycofała się z życia publicznego, ponieważ stała się obiektem kpin. I dopiero po latach postanowiła ujawnić jego poniżające kulisy.

Asia wyznała, że w trakcie kręcenia „Chłopaków do wzięcia” naprawdę była w ciąży ze Szczeną, choć wiele fanów twierdziło, że było to tylko jej wymysłem. Sytuacja pogorszyła się, gdy na antenie padło następujące (słynne już dzisiaj) stwierdzenie:

Teraz jestem w ciąży i to jest już pewne, bo boli mnie ząb. Jak boli kobietę ząb, to kobieta jest w ciąży i to odczuwa, a ja te bóle odczuwam. Nie robiłam testów, nie robię testów, nie ufam testom, bo kłamią.

Po nim dziewczyna Szczeny stała się obiektem drwin. Jak jednak podkreśla, ten tekst został wymyślony przez scenarzystów, aby wyszła przed kamerami na nierozgarniętą i infantylną kobietę:

Byłam w ciąży, ale poroniłam. Telewizja kazała mi powiedzieć o tym zębie. Wyszłam na idiotkę, a tak naprawdę nią nie jestem. Telewizja to dodała od siebie.

Obecnie Asia stara się udowodnić, że wcale nie jest taka, na jaką kreowała ją telewizja. Do niedawna umieszczała na Instagramie zdjęcia z sesji zdjęciowych organizowanych przez jej znajomych, aby pokazać swoją spektakularną metamorfozę (znacznie schudła i zmieniła kolor włosów).

Wideo, w którym Joanna Wielocha wypowiada słynne stwierdzenie wciąż krąży po sieci. Możecie je obejrzeć poniżej.

Źródła: wyborcza24.pl
Fotografie: YouTube (miniatura wpisu), Facebook, Instagram

Może Cię zainteresować