Dziennikarz został mocno pobity po wygranym meczu Anglii z Kolumbią. Teraz jest w śpiączce

O ile MŚ w Rosji przebiegają bez zastrzeżeń, o tyle nie możemy powiedzieć tego samego o miejscach, w których spotykają się kibice różnych drużyn. Przekonał się o tym Jimmy Carol, zabawny i uwielbiany przez ludzi komik i dziennikarz BBC, który został dotkliwie pobity po wygranym meczu Anglii z Kolumbia w jednym z barów w hiszpańskiej miejscowości Benidorm. Jak doszło do bijatyki?

Dziennikarz stanął w obronie kobiety. Teraz jest w stanie śpiączki farmakologicznej

Jimmy Carol padł ofiarą sześciu mężczyzn, którzy chwilę wcześniej napastowali młodą kobietę. Jak nieoficjalnie wiadomo, dziennikarz miał stanąć w jej obronie, co nie spodobało się napastnikom, którzy postanowili odpłacić się komikowi za wtrącanie nie w swoje interesy. W skutek pobicia Jimmy doznał złamania czaszki i obrażeń mózgu – w tym krwotoku. Mężczyzna przebywa aktualnie w stanie śpiączki farmakologicznej i póki co nie wiadomo, kiedy zostanie z niej wybudzony.

Nagroda za wskazanie sprawców

Przez cały czas czuwa przy nim syn, James Everal. Wyznaczył on również nagrodę 20 tysięcy funtów za wskazanie sprawców napaści, którzy wciąż pozostają na wolności – policja nie zdołała ich zatrzymać.

Liczy się każda pomoc

Jimmy Carol zdobył sobie serca słuchaczy, którzy zapamiętali go jako wyjątkowo zabawnego i miłego człowieka. Informacja o pobiciu bardzo więc nimi wstrząsnęła, co widać chociażby po wpisach publikowanych na jego profilach społecznościowych. Wielu z nich postanowiło wesprzeć dziennikarza przekazując datki na niezbędną rehabilitacje. Koledzy chcą również zorganizować specjalną imprezę charytatywną, z której pieniądze mają zostać przeznaczone na leczenie Carola.