Ewakuacja jarmarku bożonarodzeniowego! Kolejne zagrożenie atakiem terrorystycznym
Ewakuacja jarmarku bożonarodzeniowego. Istniało podejrzenie, że na placu znajdują się ładunki wybuchowe. Policja ujęła podejrzanych. Czy planowany był atak terrorystyczny?
Terroryści na placu?
Wczoraj, tj. 21 grudnia tuż przed godziną 23:00 zakończono działania związane z czynnościami prowadzonymi na Breitscheidplatz w Berlinie.
Na miejscu pojawiło się 350 policjantów oraz dwa psy szkoleniowe. Sprawdzano, czy na placu, gdzie odbywa się jarmark bożonarodzeniowy nie znajdują się groźne ładunki wybuchowe. Zatrzymano również kolejkę S-bahn, która dowoziła ludzi do placu.
[wp_quiz id=”1084″]
Ewakuacja zebranych
Policja zwróciła się do zebranych z prośbą o spokojne opuszczenie placu, po tym jak dwóch funkcjonariuszy zauważyło dziwnie zachowujących się mężczyzn.
Jak później ustalono byli Syryjczykami. Jeden z nich mieszkał na terenie Nadrenii Północnej-Westfalii, a drugi był mieszkańcem Berlina. Posiadali oni takie samo nazwisko, jak poszukiwany listem gończym w Stanach Zjednoczonych inny Syryjczyk. Nie odkryto jednak między nim, a zatrzymanymi powiązań.
Jarmarki naznaczone
Niemieckie służby nie chcą, aby doszło do powtórki z 2016 roku, kiedy to na Bożonarodzeniowym Jarmarku zginęło aż 12 osób, a 50 było rannych. Wtedy to mieszkaniec Tunezji, Anis Amri zastrzelił polskiego kierowcę ciężarówki, Łukasza Urbana i wjechał nią w zgromadzonych na berlińskim placu ludzi.
Akcja w 2016 roku była przez terrorystę skrzętnie zaplanowana.