×

Jak bracia Koral się dorobili? Dziś są milionerami, a swoją pierwszą produkcję zaczynali w piwnicy

Mówi się, że kariera „od pucybuta do milionera” możliwa jest tylko w Ameryce. Ale ich przykład dowodzi, że i w Polsce można odnieść prawdziwy sukces. Jak bracia Koral się dorobili? Zaczynali od kredytu i produkcji w piwnicy. Dziś, jak szacuje Tygodnik „Wprost”, ich łączny majątek opiewa na kwotę 1,2 mld zł!

Jak bracia Koral się dorobili?

W ubiegłym roku bracia Koral po raz kolejny udowodnili, że nie brakuje im talentu marketingowego. Nawiązali współpracę z ekipą Friza. Wkrótce najmłodsi klienci zaczęli się ustawiać w kolejce po lody Koral. Zainteresowanie lodami Ekipy przerosło nawet oczekiwania samego producenta. W związku z tak ogromnym popytem, ceny lodów wzrosły. Ale klientów to nie zniechęciło. Co więcej, pojawili się i tacy, którzy byli skłonni zapłacić za… papierek po lodach Ekipy.

Kim są bracia Koral i jak dorobili się fortuny? Miliarderzy unikają medialnego rozgłosu i dbają o swoją prywatność. Jednakże niektórzy mieszkańcy Nowego Sącza doskonale pamiętają historię braci i to, jak stawiali oni pierwsze kroki w drodze po sukces na miarę „american dream”. A zaczęło się bardzo skromnie…

Józef i Marian Koralowie w latach 80. kręcili lody w piwnicy. I takie były początki lodowego imperium. Józefa i Mariana zainspirował starszy brat, który założył swoją cukiernię i lodziarnię Bajka. A ponieważ bracia Koral nie otrzymali stosownej zgody w Nowym Sączu, przenieśli się do pobliskiej Limanowej. Tam otworzyli zakład Kubuś. Było to w 1984 r. Bracia zainwestowali we włoską maszynę do produkcji lodów, która kosztowała wówczas tyle, co 380 nowych polonezów. By kupić maszynę, zaciągnęli pokaźny kredyt.

Z białego malucha do maybacha

Początki były naprawdę trudne. Bracia pracowali również nocami, żeby od rana móc sprzedawać lody. Do pobliskich sklepów rozwozili je białym maluchem. W weekendy sprzedawali lody na odpustach, festynach i pod kościołem. W tamtych czasach każdy z lodów kręcony był ręcznie, w piwnicy jednego z domów w Nowym Sączu. I z pewnością wielu z sentymentem wspomina tamten smak. Przykład? Jedną z wypowiedzi przytacza „Business Insider”. Okazuje się, że bracia Koral wcale nie byli zachłanni i dostrzegali potrzeby innych.

Lody robili świetne. Prawdziwe, na śmietanie. A nawet jak im trochę zostało, to nigdy nie sprzedawali ich na następny dzień. Rozdawali dzieciakom z okolicy, a resztę wyrzucali

— stwierdziła w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Anna Hańska, której teściowa wynajmowała Koralom wspomnianą piwnicę.

Dziś bracia Koral nadal mieszkają w Nowym Sączu. Przez kilka dekad zostali miliarderami, wybudowali okazałe, sąsiadujące ze sobą domy i żyją w luksusie. Ale żaden z nich nie został couchem, który radzi innym, jak mają osiągnąć sukces i zarobić pierwszy milion. Żaden z braci nie próbuje się też lansować w mediach. Marian Koral z białego malucha przesiadł się do maybacha, choć w garażach obu braci znajdują się również inne luksusowe samochody. Józef Koral wybudował willę, która ledwo mieści się na okazałej działce. Piękne domy wybudował także swoim córkom.

Lokalni patrioci

Bracia Koral nie zapomnieli również o Piwnicznej, z której pochodzą. Tam wybudowali dom, z którego rozciąga się widok na dolinę Popradu. Bracia trzymają się z dala od polityki, ale angażują się w życie lokalnej społeczności i sponsorują wiele wydarzeń sportowych oraz społeczno-kulturalnych.

Sądeckie pogotowie ratunkowe otrzymało od braci Koral dwa nowoczesne ambulanse medyczne. Lista zasług braci dla lokalnej społeczności jest znacznie dłuższa.

Dziś spółka jest właścicielem marek Koral i Bracia Koral – Lody Jak Dawniej. Obecnie zarabia na lodach miliony. Główną siedzibą firmy jest Nowy Sącz, a zakłady produkcyjne znajdują się w Rzeszowie oraz w Limanowej. Lody Koral sprzedawane są nie tylko w Polsce, ale także w krajach UE, m.in.: w Czechach, Słowacji, na Węgrzech, w Wielkiej Brytanii czy na Litwie.

Bracia Marian i Józef Koral jeszcze kilka lat temu znajdowali się w rankingu 100 najbogatszych Polaków. Tygodnik „Wprost” szacuje ich łączny majątek na 1,2 mld zł. Sami niechętnie opowiadają o sobie i swojej firmie, a także z reguły nie udzielają wywiadów.

Fotografie: YouTube (miniatura wpisu), Twitter, Facebook

Może Cię zainteresować