Kobieta publikuje to intymne zdjęcie męża i synka, którzy siedzą nadzy pod prysznicem
Fotografia, którą widzieliście na zdjęciu głównym i możecie zobaczyć poniżej, jest Waszym zdaniem piękna czy może wręcz przeciwnie? Wiele osób widząc ją, a nie poznając jej historii, wybiera tę drugą opcję… W pierwszej chwili wzbiera w nich złość, jak ktoś mógł zrobić zdjęcie nagiego dziecka i mężczyzny, po czym wrzucić je do sieci. Jednak to ujęcie nie do końca jest takim, na jakie wygląda…
Okazuje się, że okoliczności powstania fotografii nie mają też znaczenia dla Wydziału Bezpieczeństwa Dzieci w Arizonie. Ta instytucja również zainteresowała się jego publikacją i oskarżyła kobietę o zaniedbania wobec dzieci.
Teraz mama, która zrobiła to zdjęcie i jest zawodową fotografką, chce, aby ludzie najpierw poznali jej historię, a później wydali jakikolwiek osąd…
To, co widzisz wyżej nie jest obrzydliwym zdjęciem, a bardzo intymnym i pełnym miłości momentem.
Fotografia przedstawia męża Heather Whitten, Thomasa, który znajdował się ze swoim chorym synem pod prysznicem. Chłopiec miał bardzo wysoką gorączkę i silną biegunkę. Wymiotował i troszkę się odwodnił. Rodzice robili wszystko, aby zmniejszyć jego dolegliwości, chcieli tylko tego, aby przynieść mu ulgę. Postanowili, że tata usiądzie z nim pod pd chłodnym prysznicem, aby temperatura spadła, chłopiec się zrelaksował i umył z wszystkich płynów ustrojowych.
To była TA chwila…
Mama, nie mogła powstrzymać się przed zrobieniem zdjęcia i pobiegła po aparat. Była bardzo wzruszona miłością, troską i oddaniem, które według niej wprost emanują z tego zdjęcia.
Salmonella
W końcu zdesperowani rodzice zabrali chłopca do szpitala. Tam dowiedzieli się, że jego złe samopoczucie jest wynikiem zatrucia salmonellą. Po pewnym czasie chłopiec zaczął wracać do pełni zdrowia, a rodzice odetchnęli z ulgą.
Postanowiła opublikować je w sieci
Zdjęcie bardzo szybko zyskało na popularności. Niektórzy ludzie zrozumieli doskonale to, co Heather miała tym zdjęciem do przekazania, a inni byli nim niesamowicie zniesmaczeni. Facebook usunął fotografię kilka razy.
Po długiej batalii…
Ostatecznie po długiej walce zdjęcie zostało przywrócone z wcześniejszą ilością polubień oraz udostępnień.
Rozprawa
Heather musiała stoczyć też inną walkę – w sądzie, gdzie oskarżono ją o zaniedbania wobec dzieci. Ludzie nie pozostali obojętni – bardzo szybko powstał profil, który miał na celu finansowe wsparcie w czasie procesu. Potrzebną kwotę udało się bardzo szybko zebrać.
Już dziś wiadomo, że wszystkie zarzuty zostały oddalone. Teraz Heather dziękuje wszystkim za wsparcie i pomoc.
Udostępniła je w pewnym celu…
Chciała pokazać wszystkim, że nie tylko matka może mieć bardzo bliską relację z dzieckiem. Chciała, aby ludzie dowiedzieli się, że tata także potrafi z czułością i oddaniem opiekować się swoim potomstwem. To dlatego czuła się wręcz zobowiązana do pokazania tego intymnego, pełnego miłości momentu.
Kobieta dokumentuje życie swoje i rodziny
Na jej profilu możemy zobaczyć całą masę zdjęć, które przedstawiają najważniejsze i najpiękniejsze momenty z życia jej rodziny. Uważa, że najlepsze są spontaniczne zdjęcia. Właśnie wtedy wszystko jest na nich takie prawdziwe i zupełnie naturalne…
Idealnie wyczuwa momenty
Czasami piękno, prawdziwe piękno, można znaleźć w najmniej prawdopodobnych miejscach lub w zwykłych, codziennych wydarzeniach. Heather fotografuje krajobrazy, dzieci bawiące się na plaży czy siebie i męża. Na każdym jej rodzinnym zdjęciu widać miłość, to nie podlega wątpliwości. Jednak czy naprawdę wszystko należy pokazywać zupełnie obcym ludziom, którzy mogą wykorzystać to w bardzo złym celu?