Głośny rozwód Maryli Rodowicz. Gwiazda nie dostanie ani grosza?!
Głośny rozwód Maryli Rodowicz: choć małżeństwo piosenkarki i Andrzeja Dużyńskiego już w 2021 r. przeszło do historii, batalia pomiędzy byłymi małżonkami zakończyła się dopiero teraz. Sąd wydał decyzję, która z pewnością nie spodobała się Maryli Rodowicz.
Głośny rozwód Maryli Rodowicz
Od rozwodu Maryli Rodowicz i Andrzeja Dużyńskiego minęło kilkanaście miesięcy, ale tak naprawdę małżonkowie rozstali się już sześć lat temu. Natomiast sądowa batalia zakończyła się dopiero teraz. Dlaczego tyle to trwało? Gdy nie wiadomo, o co chodzi, zazwyczaj chodzi o pieniądze. Tak było i w tym przypadku.
Gwiazda polskiej estrady i biznesmen nie mogli dogadać się w kwestii podziału majątku. Piosenkarka liczyła na rozwód z orzeczeniem o winie. Powtarzała, że nie chodzi jej o pieniądze, ale o sprawiedliwość — Dużyński miał porzucić żonę dla młodszej kochanki. A że wszystko ma swoją cenę, choć początkowo piosenkarka przystała na warunki proponowane przez byłego męża, ostatecznie postanowiła zawalczyć nie o 20, a o 28 tys. złotych alimentów.
Jak się okazało, sąd najwyraźniej ma inne poczucie sprawiedliwości niż Maryla Rodowicz. Znamy już ostateczną decyzję: przed sądem apelacyjnym zakończyło się kolejne już postępowanie majątkowe.
Gwiazda zostanie bez pieniędzy?
Gwiazda polskiej estrady z pewnością liczyła na inny finał wyczerpującej batalii sądowej. Decyzja sądu apelacyjnego nie pozostawia złudzeń… Sąd odrzucił pozew gwiazdy o nowy podział majątku, mało tego — nakazał podział wszystkiego, czego dotąd nie obejmowała intercyza.
Niedawno sąd apelacyjny ostatecznie zdecydował, że pozew Maryli o ponowny podział majątku odrzuca. Nakazuje podzielić jeszcze to, co nie zostało ujęte w intercyzie – działkę na Mazurach i majątek ruchomy w postaci dzieł sztuki, mebli, porcelany oraz kosztowności. Jak do tego dojdzie i kiedy – nie wiadomo
— informuje „Super Express”.
Przypomnijmy: małżeństwo Rodowicz i Dużyńskiego przetrwało ponad 30 lat. Informacja o rozwodzie pary była dla wszystkich sporym zaskoczeniem.
Podczas rozwodu Rodowicz przekonywała, że Dużyński „dorobił się” dzięki jej nazwisku. Twierdziła też, że mąż ją zdradzał i przekonywała, że związek rozpadł się z winy biznesmena. Sąd zdecydował jednak, że winę za rozpad małżeństwa ponoszą oboje.
