Gimper komentuje swój udział w finale „TzG”. Nie powstrzymał się także od żartu w stronę jury
W „Tańcu z Gwiazdami” sytuacja nieco się zaogniła, a wszystko przez to, że Tamara opuściła program. Został YouTuber, który zdaniem opinii publicznej nie zasługuje na miejsce w finale. Jak odniósł się do tego sam zainteresowany? Gimper komentuje swój udział w ostatnim odcinku.
Wydaje się, że Tomasz Działowy oraz Natalia Głębocka mają spore poparcie fanów. Czy faktycznie zasługują na miejsce w finale?
Jak widać tak zdecydowali ludzie i nie ma ku temu wątpliwości. Jurorzy tuż po ogłoszeniu wyników, że do finału nie przechodzi Tamara, nie byli zbyt zadowoleni. Gimper zrobił zestawienie wyrazów twarzy jurorów, a na koniec dodał emotikonkę, która sugeruje, że on sam się z tego śmieje.
Nie tylko dodał emotikonkę. Gimper komentuje także swój udział w finale
Kochani, dziękuję za całe wsparcie, które od Was otrzymuję. Jestem w takim szoku, że nadal trochę do mnie nie dociera, co się dzieje. Będziemy ciężko pracować w tym tygodniu, żeby dowieźć jak najlepsze rezultaty na wielki finał. Czuję ogromną odpowiedzialność, by was nie zawieść, bo to tak naprawdę dzięki waszej decyzji jestem tu, gdzie jestem. Idę pracować, widzimy się niedługo
W programie Iwona Pavlović wyraziła swoje zdanie na temat finału i uczestników. Posypały się komentarze – niekoniecznie te pozytywne
Jednak cała sytuacja i to, na jaki tor wkroczyła, nie spodobało się jurorce. Na swoim prywatnym profilu zwróciła uwagę na to, że „Taniec z Gwiazdami” to przede wszystkim program rozrywkowy. Jej zdanie udostępnił także sam Gimper, przyznając Iwonie rację.
Co myślicie o finale? Czy Wasi faworyci się w nim znaleźli?
Czy ludzie powinni aż tak przejmować się tym, co dzieje się w tego typu projektach?