×

Ma tylko 121 cm wzrostu. Mimo że nikt w nią nie wierzył, pokazała, że może wiele osiągnąć

Każdy z nas codziennie zmaga się z licznymi przeciwnościami losu i życiowymi niepowodzeniami. Prawdę mówiąc, ile jest ludzi na świecie, tyle jest różnych historii. Gdy jedni zamartwiają się nieudanymi związkami lub kiepsko płatną pracą, inni walczą z nieuleczalnymi chorobami. Do tego drugiego grona należy Tiffany Geigel.

Dziecięce marzenia

Małe dziewczynki, gdy dorosną, chcą zostać baletnicami, jednak z pozoru pięknie wyglądający zawód jest zupełnie inny. Życiowa ścieżka, związana z tańcem nie jest usłana różami, wręcz przeciwnie – wymaga mnóstwa energii i ćwiczeń, które często kończą się ogromnym bólem i licznymi kontuzjami. Tiffany Geigel miała podobne marzenia, ale od zawsze musiała zmagać się z pewną chorobą. Kobieta od urodzenia cierpi na zespół Jarcho – Levina. Ta rzadka choroba wpływa na problemy z oddychaniem oraz na nieprawidłowy wzrost kości. Efekty schorzenia obejmują zakrzywienia kręgosłupa, krótszy tors, mniejszą liczbę kręgów. Poważna choroba nie spowodowała jednak, że Tiffany porzuciła swoje marzenia.

shareably.co

shareably.co

Dla kobiety taniec był jedynym rozwiązaniem

W celu walki z chorobą zwyrodnieniową rodzice dziewczynki zapisali ją na zajęcia taneczne. Geigel miała wtedy trzy lata, lecz szybko zrozumiała, że taniec to nie tylko hobby czy terapia – to także życiowa misja. Gdy większość zmęczonych po treningu dziewczynek, wracało do domów z bólami mięśni, Tiffany Geigel czuła się coraz lepiej:

Taniec utrzymuje mnie w świetnej kondycji i zdrowiu.

Dodatkowo, ten niezwykły sport sprawił, że Geigel stawała się pewniejsza siebie, a taniec stał się ogromną częścią jej życia.

tiffanygeigel.com

tiffanygeigel.com

Dziś ma 121 centymetrów wzrostu i jest profesjonalną tancerką

Kobieta spędziła wiele lat na doskonaleniu swojej techniki. Występując na scenie przechodzi całkowitą przemianę.

Będąc na scenie chcę, aby publiczność zwracała uwagę tylko na moje umiejętności. Niech zapomną o moim dziwnym wyglądzie czy niepełnosprawności. Przecież jestem tancerką.

Oprócz występów scenicznych Geigel jest także mentorką i przekazuje swoją wiedzę na temat tańca kolejnym pokoleniom. Od 2009 roku zaczęła występować w amerykańskiej wersji programu  „You Can Dance – Po prostu tańcz”. Od kilku lat pracuje również jako modelka i aktorka. Obecnie Geigel pracuje nad projektem książki „Piękno Tiffany”, która ma zostać wydana w 2018 roku. Tancerka swoją postawą udowadnia, że nigdy nie wolno rezygnować ze swoich marzeń, oraz że choroba nie może sprawić, że poczujemy się mniej piękni niż jesteśmy w rzeczywistości.

Może Cię zainteresować