Dziadek osłonił 7-latkę własnym ciałem. Oboje zginęli
Podczas bombardowania Ochtyrki dziadek osłonił 7-latkę własnym ciałem, próbując uratować jej życie. Oboje zginęli. Tragiczną historię Alicji i kilkorga innych dzieci opowiedziała Pierwsza Dama Ukrainy Ołena Zełenska. „Gdy ludzie w Rosji mówią, że nie szkodzą ludności cywilnej, pokażcie im te zdjęcia! To są twarze dzieci, które nigdy nie dorosną” – napisała.
Dziadek osłonił 7-latkę własnym ciałem
Gdy pierwsze rosyjskie bomby spadały na Ochtyrkę w obwodzie sumskim, jednym z bombardowanych budynków było przedszkole. To był trzeci dzień wojny. Szybko okazało się, że wśród rannych są dzieci.
#Akhtyrka was shelled by multiple rocket launchers. The occupants hit a kindergarten. There are dead and wounded, including children, – reports the military headquarters of the #Sumy Regional State Administration.
— NEXTA (@nexta_tv) February 25, 2022
Tego dnia wśród dzieci, które przyszły do przedszkola, żeby się pobawić i pobyć z rówieśnikami, była 7-letnia Alicja – śliczna, drobna uśmiechnięta dziewczynka. Za trzy miesiące obchodziłaby ósme urodziny. Ale ten moment nigdy nie nadejdzie…
This is what Tucker is okay with: Ukrainian child 7 killed after Russians shelled school with cluster bomb while her grandfather tried to shield her. Alisa Hlans (pictured) was one of 6 children to die when her kindergarten was targeted by Putin on the second day of the invasion pic.twitter.com/9xTi65nN9z
— Frank – Glory to Ukraine – Schaeffer (@Frank_Schaeffer) March 8, 2022
Rosyjskie siły zbrojne ostrzelały przedszkole w mieście Ochtyrka w obwodzie sumskim. Nie żyją co najmniej dwie osoby, a kolejne są ciężko ranne. Wśród nich są dzieci. pic.twitter.com/iSH1tVAAQm
— Marcin Miksza Borys (@marcin_borys) February 25, 2022
Gdy doszło do eksplozji, dziadek 7-latki próbował ją osłonić własnym ciałem. Mężczyzna zginął na miejscu. 7-latka trafiła do szpitala z obrażeniami. Niestety, mimo wysiłków lekarzy, jej życia nie udało się uratować. Dziewczynka zmarła następnego dnia.
Napisz do nas, jeśli spotkała Cię historia, którą chcesz się podzielić:
@redakcja@popularne.pl