Chora 54-latka poszła do sanepidu po pomoc z zagrzybionym mieszkaniem. Dostała atlas grzybów

Pani Dorota Lewandowska ma 54 lata i wraz ze swoją 11-letnią córką Nadią mieszka w Poznaniu w komunalnej kamienicy przy ulicy Składowej. Niestety, ich mieszkanie jest w naprawdę opłakanym stanie.

Tragiczne warunki

54-latka ciężko choruje. Z tego powodu musiała zrezygnować z pracy i jedynym źródłem jej utrzymania stała się renta oraz zasiłki. Dlatego nie jest w stanie sama zadbać o mieszkanie, w którym panują coraz to gorsze warunki. Już od pewnego czasu na ścianach pojawia się grzyb, a kilka dni temu Pani Dorota zauważyła go także na drewnianej ramie okna. Postanowiła go zeskrobać i zanieść do sanepidu.

Prosiła tylko pomocy

Miała nadzieję, że ktoś jej pomoże lub chociaż sprawdzi, co to jest. Kobieta podejrzewała, że to właśnie przez niego jej córka źle się czuje, kiedy przebywa w domu. Niestety, jak sama wyznaje, reakcja urzędniczek bardzo ją rozczarowała:

Śmiały się te babki, że przyszłam z czymś takim. Odesłały mnie do drugiego sanepidu, w którym zajmują się grzybami. A tam pani powiedziała, że nie wie, co to jest i że mam sobie poszukać w książeczce, którą mi dała. Szukałam, ale nie znalazłam

Inny punkt widzenia sanepidu

Wersja Pani Doroty nie do końca pokrywa się jednak z tą, którą przedstawia Ewelina Suska z poznańskiego sanepidu.

Pani Dorota Lewandowska opowiadała przez ok. 30 minut o swojej trudnej sytuacji życiowej. Ponieważ interesowała się grzybami pracownik sanepidu przekazał jej mini atlas grzybów rosnących w naszych lasach. Państwowa Inspekcja Sanitarna nie zajmuje się grzybami budowlanymi ponieważ nie leży to w jej kompetencjach. Przekazanie pani Dorocie atlasu grzybów nie miało żadnego związku ze sprawą, z którą przyszła do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu

Będzie pomoc!

Mimo rzekomego zachowania urzędniczek, ta sytuacja ma też dobrą stronę. Miasto obiecało, że Pani Dorota wkrótce otrzyma pomoc. Ma się dla niej i jej córki znaleźć nowe, ogrzewane mieszkanie.

Zdjęcia warunków, w jakich żyje Pani Dorota, możecie zobaczyć tu.

*Zdjęcia mają charakter poglądowy