×

Zajrzała do zapisków 17-letniego syna i zadzwoniła na policję. Zapobiegła masakrze

Nicole to niezwykła kobieta ze Stanów Zjednoczonych. Kobieta właśnie podjęła najtrudniejszą decyzję w życiu. Doniosła na swojego syna, ale tylko w ten sposób mogła uratować życie dziesiątek osób. Wszystko przez notes, który znalazła w jego pokoju. Kiedy policjanci przeczytali zapiski 17-latka, natychmiast trafił do więzienia.

Odkryła, że syn planuje masakrę

Nawet nie chcemy sobie wyobrażać, do jakiej masakry mogłoby dojść, gdyby Amerykanka zachowała się inaczej. Nicole i jej syn mieszkali w College Place w stanie Waszyngton. Kobieta przypadkiem trafiła na notatki 17-latka. Kiedy je przeczytała, nie mogła wykrztusić z siebie ani słowa. Odkryła, że jej syn planuje zamordować uczniów ze szkoły.

W tamtym momencie Nicole wiedziała, że za chwilę będzie musiała podjąć decyzję, której nie chciałby podejmować żaden rodzic. Jednak stwierdziła, że nie może dopuścić do tragedii:

Znam wiele osób, które chodzą do liceum w College Place. Ich życie już nigdy nie byłoby takie samo. To okropne i kosztowało mnie bardzo dużo

Przerażona matka doniosła na swojego syna

Czytając zapiski, była niemal pewna, że trafiła na gotowy plan masakry. Jej syn miał opracowane wszystkie szczegóły i wyznaczył datę. Wszystko miało wydarzyć się 20 kwietnia 2020 roku – w rocznicę masakry Columbine High School. Tak samo, jak Eric Harris i Dylan Klebold, chciał przygotować bomby rurowe. Tych, którzy przeżyliby wybuchy, planował dobić z wykorzystaniem broni palnej.

Matka wiedziała, że musi zareagować. Ale decyzja o doniesieniu na własne dziecko nie przyszła jej łatwo. Wie, że dokonała właściwego wyboru, ale nadal bardzo przeżywa, że to przez nią syn jest w więzieniu:

Jestem zdruzgotana. Wiem, że zrobiłam wszystko, co mogłam i że podjęłam słuszną decyzję. Ale nadal czuję się fatalnie

Doniosła na swojego syna, a policjanci są pewni, że uratowała dziesiątki uczniów

Jedna z dziennikarek zapytała Nicole, jak czuje się jako matka. Kobieta odpowiedziała, że ma wrażenie, jakby zrobiła coś złego. Jednak miejscowi policjanci są pewni, że zrobiła dokładnie to, co powinna. Sprawę skomentował szeryf Troy Tomaras z policji w College Place:

To, co zrobiła, uratowało niejedno ludzkie życie. Jest bardzo odważna, a jej poświęcenie jest niewyobrażalne. To oczywiste, że jest jej bardzo trudno. Bardzo kocha swojego syna

Jeszcze przed telefonem na policję, 17-latek próbował tłumaczyć, że wszystko jest tylko literacką fikcją. Powiedział, że cały plan to tylko literackie ćwiczenie. Ale szeryf Troy Tomaras nie miał wątpliwości, że notatki chłopaka zdecydowanie wykraczają poza kreatywne pisanie:

To był regularny plan ataku i morderstwa przynajmniej kilkudziesięciu ludzi. To nie jest normalne

17-latek trafił do więzienia

Syn Nicole zmagał się ostatnio z depresją, a kobieta martwi się o jego zdrowie psychiczne. Przyznaje, że 17-latek potrzebuje pomocy. Jest załamana tym, co się stało, ale wie, że teraz wszyscy są bezpieczniejsi, a jej synem zajmą się specjaliści.

Może Cię zainteresować