Danuta Holecka dziękuje Owsiakowi za organizowanie WOŚP. „To musi być ogromna satysfakcja”
Internauci odnaleźli archiwalne nagranie, w którym Danuta Holecka dziękuje Jerzemu Owsiakowi za działalność Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dziś prezenterka wypowiada się w zupełnie innym tonie. Czy jest aż tak sterowana przez prezesa TVP?
Dwulicowa prezenterka?
W serwisie YouTube pojawił się materiał, który wywołał w sieci burzę komentarzy. Danuta Holecka, wówczas pracująca jako prowadząca program „Minęła dwudziesta” w TVP info, w ciepłych słowach wypowiada się o zbiórkach prowadzonych przez WOŚP.
Bardzo chwaliła obecnego w studio Jerzego Owsiaka. Kobieta przytaczała również swoją, osobistą historię, zwierzając się, że jej syn przeżył właśnie dzięki sprzętowi ufundowanemu przez fundację WOŚP.
Mój synek korzystał z inkubatora
Słuchając słów Holeckiej, która mówi, że wspomniane urządzenie „posiadało serduszko WOŚP” aż trudno uwierzyć, że w przeciągu zaledwie kilku lat, jej stosunek do fundacji zmienił się tak diametralnie.
Obecnie, prowadząca „Wiadomości” jest jedną z głównych twarzy Telewizji Polskiej i ulubienicą prezesa Jacka Kurskiego, który niejednokrotnie zachwalał dziennikarkę.

Przed laty dziennikarka TVP mówiła:
Jurku, sprzęt bardzo drogi, bo stawiacie urządzenia i do rezonansu i do tomografii, mój synek korzystał wiele lat temu z inkubatora dobrze doposażonego, z serduszkiem WOŚP i za to dziękuję. Uratowaliście wiele istnień. To chyba musi być ogromna satysfakcja. Róbcie to do końca świata i jeden dzień dłużej.
>Archiwalny materiał vs. teraźniejszość
W materiale sprzed kilku lat Holecka sprawia wrażenie wyjątkowo przychylnej działalności WOŚP. Pod koniec rozmowy kobieta wręcza Owsiakowi długopis, z którym wiąże się wiele jej osobistych wspomnień.
Dziennikarka dostała go od swojego męża z okazji rocznicy ślubu, a jej synowie pisali nim swoje egzaminy maturalne. Ostatecznie przedmiot został zlicytowany za kwotę 550 zł.
Obecnie Danuta Holecka wypowiada się w TVP raczej w krytycznym tonie o działaniach WOŚP. Przypomnijmy, że w niedzielę, gdy odbył się 28. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, w „Wiadomościach” wspomniano o tym w materiale trwającym… zaledwie 30 sekund.
Trudno winić za to prowadzącą, która nie ma wpływu na emitowane treści. Jednak każdy człowiek posiada własne sumienie i powinien przed samym sobą zdecydować czy bycie marionetką jest godną postawą. To właśnie ze względu na sporą podatność wpływom Danuta Holecka jest nazywana w sieci „funkcjonariuszką partyjną PiS”.
Internauci są przekonani, że w chwili obecnej Holecka z pewnością nie wypowiedziałaby słów sprzed lat…
Napisz do nas, jeśli spotkała Cię historia, którą chcesz się podzielić:
@redakcja@popularne.pl