×

Wiadomo już, co podrożeje jesienią! Lista produktów jest naprawdę długa

Inflacja coraz głębiej zagląda do naszych kieszeni i portfeli, a to jeszcze nie koniec. Eksperci prognozują, że będzie jeszcze drożej. Co podrożeje jesienią?

Inflacja w Polsce

Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) wylicza, że średnia inflacja w 2022 roku wyniesie 13,1 proc. To mniej niż wynosiła w ostatnich miesiącach – w czerwcu i lipcu było to 15,5 proc. Co będzie dalej? Według badań PIE to właśnie sierpień ma być miesiącem szczytu inflacji, a więc również wzrostu cen. Jeśli jednak myślisz, że po tym miesiącu ceny z dnia na dzień zaczną spadać, możesz się mocno zdziwić. Jest drogo, a eksperci już teraz prognozują, że będzie jeszcze drożej.

Co podrożeje jesienią?

Jesień zbliża się nieubłaganie. Co podrożeje w najbliższych miesiącach? Ekspert przewiduje, że podwyżki cen będą dotyczyły przede wszystkim tych produktów, bez których nie jesteśmy w stanie funkcjonować. Mowa m.in. o produktach spożywczych.

Poziom cen żywności rok do roku, w stosunku do poprzedniego roku, w stosunku do poprzedniego sezonu myślę, że może być 25-30% [wyższy – przyp. redakcji] jeśli się nic nie zmieni na Wschodzie, bo to jest niezwykle istotne. […] Ten pik nastąpi prawdopodobnie jesienią tego roku. Taka jest moja ocena, bo ja patrzę z punktu widzenia rolnictwa i cen żywności, bo one niestety bardzo mocno wzrastają. Na rynkach światowych ta cena żywności rośnie

– przewidywał w maju Minister Rolnictwa Henryk Kowalczyk.

Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz prognozuje, że po wakacjach jeszcze bardziej wzrośnie cena mięsa. Podrożeją także tłuszcze, nabiał oraz pieczywo. Zdrożeje mąka ze względu na suszę i sytuację na wschodzie Europy. Ponadto należy się spodziewać, że wzrosną ceny usług, do których wykonania niezbędne jest paliwo.

W kontekście wzrostu cen nie sposób nie wspomnieć również o prądzie. Z wyliczeń Urzędu Regulacji Energetyki wynika, że średnia kwartalna cena energii elektrycznej w okresie od maja do czerwca wyniosła 489 zł/MWh. Tymczasem Rzeczniczka URE, Agnieszka Głośniewska przekazała, że w lipcu 2022 roku trzech głównych dostawców energii elektrycznej złożyło wniosek o zmianę obowiązujących taryf. W przypadku pozytywnego rozpatrzenia wniosków, rachunki za prąd wzrosną jeszcze w tym roku. Dla przykładu, Biuro Maklerski Pekao wyliczyło, że ceny energii w taryfie G powinny wzrosnąć o ok. 138%, pod warunkiem, że dotychczasowa cena z dostawą zostaną utrzymane przez pozostałą część roku

Kiedy ceny zaczną spadać?

Wielu Polaków coraz częściej zadaje sobie pytanie: ile jeszcze? Prezes NBP Adam Glapiński przewiduje, że spadek dotyczący inflacji powinien zacząć się w III kwartale 2022 roku.

Zakładając utrzymanie rządowej tarczy antyinflacyjnej, inflacja CPI będzie stopniowo się obniżać, począwszy od III kwartału tego roku. W czwartym kwartale tego roku osiągnie 5,5 proc., a w czwartym kwartale 2024 r. – 3,5 procent

– twierdzi Glapiński.

Dodajmy, że wraz ze spadkiem inflacji, spadać powinny nie tylko ceny, ale także koszty rat kredytów.

Źródła: wiadomosci.wp.pl
Fotografie: pxhere.com, pxhere.com

Może Cię zainteresować