Chłopczyk nie ma oczu, nie je samodzielnie i nie mówi. Mimo wszystko czerpie z życia garściami

Historia matki i jej 6-letniego syna każdemu da do myślenia. Życie tego chłopca z pewnością nie jest usłane różami, a mimo wszystko zachowuje pogodę ducha, której wielu z nas brakuje.

Christian Buchanan z Woodbury urodził się z rzadką chorobą – rozszczepem wargi i podniebienia

W historii medycyny zostało udokumentowane jedynie 60 takich przypadków. Choroba Christiana jest spowodowana brakiem połączenia tkanek twarzy jeszcze w czasie rozwoju. Zniekształcenie twarzy podowuje, że chłopiec nie jest w stanie jeść ani mówić. Christian nie ma także oczu.

Trudno sobie wyobrazić, jak ciężkie jest życie chłopca. Christian wygląda inaczej, jest jednak jak każdy inny chłopiec w jego wieku

Uwielbia się bawić ze swoim dwa lata młodszym bratem, rozrabia jak nikt inny, uczy się czytać, a wolny czas najchętniej spędza na karate. Często się śmieje, a jego radość jest zaraźliwa. Nawet gra na skrzypcach nie stanowi dla niego wyzwania.

Największym wyzwaniem dla Christiana jest brak oczu. Jednak każdego dnia coraz lepiej poznaje otaczające go środowisko

Chłopiec nie ma problemu z poruszaniem się. Jego rodzice również robią wszystko, by życie w ciągłej ciemności stało się dla niego nieco łatwiejsze. 6-latek jednak jest bardzo samodzielny i niechętnie korzysta z pomocy rodziców.

Christian do tej pory przeszedł 7 operacji, które mają zmniejszyć zniekształcenie i pewnego dnia umożliwić mówienie i jedzenie

W przyszłości wciąż czeka go wiele zabiegów. Obecnie chłopiec przyjmuje pokarm przez specjalną rurkę i otwór w brzuchu. Mama Christiana ma jednak nadzieję, że nadchodzące operacje ułatwią życie jej 6-letniego syna.

Największym wyzwaniem okazuje się życie w społeczeństwie. Ludzie na ulicy nie zawsze są wyrozumiali

Często pytają mamę chłopca „co jest nie tak z jej synem” lub w niegrzeczny sposób zwracają uwagę na wygląd Christiana. Lacey nie ma jednak zamiaru izolować chłopca od społeczeństwa. Ma prawo do tego, by żyć jak każdy inny i trudno się z tym nie zgodzić.

Pomimo swojej odmienności, Christian chętnie odkrywa świat i uczy się nowych rzeczy. Najbardziej lubi wspomniane lekcje karate

Zajęcia pomagają mu zbudować pewność siebie i pokonywać kolejne granice. Choć początki były dla niego bardzo trudne, dziś z radością pojawia się na każdym treningu. Chłopiec zdobył nawet żółty pas i ze swoim instruktorem pracuje na kolejny.

Lacey jest dumna z codziennych postępów syna i wspiera go niezależnie od tego, co mówią inni. Christian udowadnia, że odmienność może być czymś wyjątkowym