19-latka wygrała konkurs na najbrudniejsze mieszkanie. Jego wnętrze przyprawia o mdłości!
Gęsty smród kilkudniowego posiłku, czarne futerko wyglądające z miski w kuchennym zlewie i brak możliwości bezpiecznego przejścia do sypialni.
Dla wielu osób jest to na porządku dziennym, dla innych jest absolutnie nie do zaakceptowania. Mieszkanie bez rodziców nie zawsze jest proste, jednak doprowadzenie mieszkania do stanu kompletnej nieużywalności jest prawdziwą sztuką.
Pewna studentka z Bristolu postanowiła przystąpić do konkursu na najbrudniejsze mieszkanie, by przekonać się czy rzeczywiście jest najobrzydliwszą studentką roku.
Brittani Cooper jest 19-latką, do której powędrowała nagroda za najbrudniejsze mieszkanie. Miejmy nadzieję, że pieniądze przeznaczy na posprzątanie tego koszmaru.
Pośród 982 zgłoszeń to właśnie jej mieszkanie okazało się najbrudniejsze. Nie świadczy to o niej najlepiej…
Co znajdziemy w środku? Wszystko i nic. Totalny chaos, a każdy przedmiot wygląda jak potencjalny wirus żółtaczki.
Przyglądnijmy się kuchni odrobinę bliżej. Od samego patrzenia na zdjęcia robi się niedobrze…
Im bardziej rozglądamy się po mieszkaniu, tym gorzej zaczyna to wyglądać. Wygląda na to, że ktoś nie sprzątał od dłuższego czasu.
Wszystko jest po prostu obrzydliwe. Przynajmniej wiemy, że Brittani woli domowe posiłki i próbowała coś ugotować.
Imponująca umiejętność układania piramid z naczyń to chyba najmocniejsza strona dziewczyny. Raczej nie jest materiałem na żonę idealną.
Choć pofatygowała się, by zapakować śmieci do worków, mieszkanie jest zdecydowanie obrazem chaosu i każdego maniaka czystości doprowadza do łez.
Brittani ma także bardzo śmierdzący sekret. Śmieci wcale nie lądują w koszu. Większość z nich znajduje się w szafie…
Za bycie brudasem Brittani wygrała 650 $. Mamy ogromną nadzieję, że część sumy przeznaczy na posprzątanie tego, co nazywa mieszkaniem.
