×

21-letni student został brutalnie zabity. Obok ciała znajdował się krwawy napis

Choć temat orientacji seksualnej stał się bardzo popularny na przełomie ostatnich lat, wciąż jest bardzo mocno kontrowersyjny i to nie tylko w Polsce. Osoby o homoseksualnej orientacji często ukrywają swoje preferencje, ze względu na obawę przez szykanami ze strony otoczenia. Z tego też wchodzą w fikcyjne związki małżeńskie, tworzą rodziny a czas spędzany w towarzystwie sobie podobnych trzymają w tajemnicy i w obawie przed innymi. Nie ma się co dziwić, bo niektórym przychodzi zapłacić za swoją orientację naprawdę wysoką cenę.

Tragiczna śmierć studenta

21-letni Assil Belalta był na trzecim roku studiów medycznych, miał dobre serce i całe życie przed sobą. Marzeniem młodego chłopaka było niesienie pomocy innym. Niestety dziś już wiadomo, że planów nigdy nie uda mu się zrealizować, bo 21-latek zginął w wyjątkowo okrutny sposób. Pod koniec ubiegłego tygodnia Assil został zamordowany w akademiku w kampusie w Ben Aknoun, gdzie na co dzień mieszkał. To właśnie tam poderżnięto mu gardło. Jakby tego było mało, zabójcy zostawili na ścianie krwawy napis „on jest gejem”, który sugerował, że Algierczyk został zabity przez swoją orientację seksualną. Jego zwłoki zostały znalezione 10 lutego.

Facebook/assil004

Facebook/assil004

Kto zamordował młodego chłopaka?

Choć sprawcy wciąż nie zostali zatrzymani, śledczy zakładają, że zabójców było dwóch. Ich zdaniem mordercy już wcześniej śledzili swoją ofiarę dokładnie planując w tym czasie okrutną zbrodnię. Kiedy dopuścili się już najgorszego, ukradli samochód 21-latka i uciekli z terenu kampusu.

Zbrodnia wstrząsnęła światem

Zbrodnia Assil błyskawicznie obiegła media. Następnego dnia przed wydziałem, na którym uczył się 21-latek, zgromadziło się kilkuset studentów, którzy postanowili uczcić minutą ciszą tragiczną śmierć kolegi. Niektórzy z nich stworzyli na jego część ludzki łańcuch wokół budynku. Na miejscu zjawił się także algierski minister szkolnictwa wyższego – Tahar Hadjar.

sa_xoun / Instagram

sa_xoun / Instagram

Głos w sprawie morderstwa zabrała grupa działająca na rzecz praw osób LGBT

Śmierć Assila nie odbiła się bez echa. Wkrótce potem głos w sprawie śmierci 21-latka zabrała algierska grupa Alouen, która działa na rzecz praw homoseksualistów. Jej zdaniem zabójstwo młodego mężczyzny to nic innego, jak „nikczemny czyn” i „homofobiczna zbrodnia z nienawiści”. Nienawiści do homoseksualistów, która staje się w Algierii powszechna, a zarazem jest w tamtym kraju nielegalna od 1966 roku na podstawie prawa szariatu.

Instytucjonalna i państwowa homofobia staje się powszechna. Podżeganie do nienawiści wobec mniejszości seksualnych w Algierii staje się powszechnością w celu dokarmiania populizmu. Politycy i niektóre homofobiczne media są tak naprawdę odpowiedzialne za tę homofobiczną zbrodnię, która wstrząsnęła wczoraj miasteczkiem uniwersyteckim – czytamy w oświadczeniu Alouen

Za kontakty homoseksualne w Algierii dorosłe osoby mogą zostać skazane na dwa miesiące do dwóch lat pozbawienia wolności lub karę grzywny.

Może Cię zainteresować