Opiekunka wyjawiła przerażający sekret przyjaciółce. Ta od razu poszła na policję
Ashley Virginia Dack miała wówczas 29 lat. Dorywczo zajmowała się opieką nad dziećmi. Niestety, okazało się, że ci, których miała pilnować, ci, którzy mieli być dzięki niej bezpieczni, doznawali z jej strony jednej z największych krzywd, jakie dorosły może wyrządzić dziecku. Niewinnemu, bezbronnemu maluchowi.
Prawda wyszła na jaw zupełnie przez przypadek…
Ashley Virginia Dack została oskarżona o molestowanie dzieci, w tym 11-miesięcznego. We wszystko zamieszany był również jej chłopak Patrick Schuneman. Kobieta najpierw molestowała malutką dziewczynkę, po czym wszystko opisała swojemu chłopakowi w sms’ach oraz mms’ach.
W czasie śledztwa okazało się, że mama dziewczynki zatrudniła ją, jako opiekunkę.
Prawda ujrzała światło dzienne po tym, jak Dack opowiedziała, co „ją kręci” swojej przyjaciółce. Jakiś czas później poprosiła ją o to, aby podładowała jej telefon.
Wtedy ona skopiowała wiadomości Dack i poszła z nimi na policję.
Funkcjonariusze zareagowali natychmiast. Zdobyli nakaz przeszukania domu podejrzanych i skonfiskowali ich telefony. To, co na nich odkryli, sprawiło, że byli przerażeni.
Okazało się, że podejrzani skrzywdzili znacznie więcej dzieci.
Oprócz dowodów popełnionych przestępstw policjanci znaleźli także mrożące krew w żyłach opisy fantazji Dack i Schuneman’a. Oto fragment jednej z sms’owych rozmów.
Dack:
Ach Kochanie.. Nie zgadniesz… Jest tu taka malutka dziewczynka na obiedzie z jakimś blondynami. Tańczy sobie wokół… Chciałabym, żebyś tu był, ukrywający się w swoim samochodzie. Mogłabym ją przynieść do Ciebie… Ma może 4 lata.
Schuneman:
Podoba mi się to. Dołączyłabyś do nas czy zostawiłabyś nas samych?
Dack:
Dołączyłabym. Moglibyśmy skorzystać z pasów bezpieczeństwa, aby ją związać i owinąć jej wokół szyi, tak aby nie mogła się poruszać. Ściskać je mocniej i mocnej…
Schuneman:
Byłaby taka przerażona…
Dack:
Ale nikt by jej nie usłyszał, gdybyśmy byli w moim samochodzie. Przytrzymałbym ją, kiedy ty ściągałabyś jej spodnie…
Prokurator Stephen Driver podkreślił, że czyny, o których mowa, sugerują, że to, co robili dzieciom, mogło mieć znacznie bardziej sadystyczny charakter niż typowe molestowanie seksualne.
Wiadomo, że oprócz 11-miesięcznego niemowlęcia, Dack molestowała także 14-letnią dziewczynkę i kilkoro innych dzieci.
Skąd w ludziach tyle zła?
Pamiętajmy o tym, aby zawsze dokładnie sprawdzać osoby, którym zostawiamy pod opieką nasze maluchy. Aż trudno sobie wyobrazić do czego zdolni są niektórzy ludzie… ??
*Miniatura wpisu ma charakter poglądowy
