Aplikacja, która wykrywa COVID i grypę? Diagnoza w niecałe pół godziny
Kto chociaż raz musiał ustawić się w długiej kolejce i stać na zimnie, czekając na pobranie wymazu, z pewnością przynajmniej przez chwilę zatęsknił za bardziej wygodnym rozwiązaniem. Amerykański zespół badaczy pracuje nad tym, by takie rozwiązanie było powszechnie dostępne. Powstaje bezpłatna aplikacja, która wykrywa COVID i grypę.
Aplikacja, która wykrywa COVID i grypę?
Masz smartfona? A zatem możesz mieć też diagnozę i to w 25 minut. Zespół badawczy złożony z naukowców i współpracowników z University of California w Santa Barbara opracował specjalną aparaturę i aplikację, która umożliwia zdiagnozowanie COVID-19, wariantów COVID i wirusów grypy. Aplikacja jest bezpłatna i ogólnodostępna, opracowana dla systemu Adroid (można ją pobrać ze sklepu Google Play). O innowacyjnym odkryciu poinformowało pismo „JAMA Network Open”.
Do tej pory za najbardziej wiarygodne uważano wyniki czułych testów PCR, ale te dużo kosztują i są powolne, ponieważ muszą być wykonane w laboratorium. Proces, zwany smart-LAMP, miałby skutecznie zastąpić testy PCR, umożliwiając postawienie trafnej diagnozy w krótkim czasie i za znacznie mniejsze pieniądze.
Jak to działa?
Według serwisu komputerswiat.pl, testy LAMP wykonuje się umieszczając ślinę w zestawie testowym. Składa się on z gorącej płytki, z której ślina wkraplana jest następnie „do reaktywnego roztworu zaprojektowanego do amplifikacji wirusowego RNA”. Następny krok polega na odpowiednim prześwietleniu próbki i przykryciu kartonowym pudełkiem z przyklejoną lampką LED. Tu wkracza kamera smartfona, która widzi reakcje barwne, a jeżeli patogeny są obecne, sondy fluoryzują jasnym czerwonym światłem.
Smart-LAMP może wykrywać COVID-19 i może być łatwo modyfikowany w celu wykrywania nowych wariantów i innych patogenów o potencjale pandemicznym, w tym grypy
– wyjaśnia prof. Charles Samuel z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara.
Prawie połowa światowej populacji posiada smartfony i wierzymy, że ma to ekscytujący potencjał, aby zapewnić sprawiedliwy i równy dostęp do precyzyjnej medycyny diagnostycznej
– dodaje prof. Michale Mahan.
Użytkownik, który pobiera aplikację, otrzymuje opcję samouczka krok po kroku przed uruchomieniem próbek testowych.
Zestaw laboratoryjny można wyprodukować za mniej niż 100 dolarów (ok. 400 zł), natomiast testy przesiewowe można przeprowadzić za mniej niż 7 dolarów za jeden (ok. 28,5 zł). Niestety na razie aplikacja jest kompatybilna (ze względy na specyficzne kalibracje aparatu) tylko ze smartfonami Samsung Galaxy S9. Być może zmieni się to już niebawem.
