×

Polska nie chce już szczepionek Pfizera. Niedzielski: odmawiamy płatności

Polska nie chce już szczepionek Pfizera! Lada dzień ma też zrezygnować z preparatów od innych producentów. „Odmawiamy przyjmowania kolejnych szczepionek przeciw COVID-19 i odmawiamy wykonywania płatności za nie” — poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski.

Polska nie chce już szczepionek Pfizera

Kiedyś towar deficytowy, dziś niepotrzebny. Polska odmówiła przyjmowania dalszych partii szczepionek konsorcjum Pfizer-BioNTech. Nie chcemy też za nie płacić, o czym poinformował minister Adam Niedzielski na antenie TVN 24.

Pod koniec zeszłego tygodnia skorzystaliśmy z klauzuli wyższej konieczności i poinformowaliśmy zarówno Komisję Europejską jak i głównego producenta, że odmawiamy przyjmowania tych szczepień w tej chwili. Odmawiamy również wykonywania płatności

– oznajmił minister.

Niedzielski przyznał też, że taka decyzja jest równoznaczna z konfliktem prawnym.

On już ma miejsce

– stwierdził szef resortu zdrowia.

25 mln szczepionek w magazynach

Skąd decyzja o postawieniu sprawy na ostrzu noża? Po pierwsze, sytuacja epidemiczna na świecie jest lepsza i zapotrzebowanie na szczepionki jest znacznie mniejsze. Po drugie, napływ uchodźców sprawił, że Polska musi poważnie przemyśleć kwestie wydatków. To Komisja Europejska prowadziła negocjacje z producentami szczepionek, a kontrakt został zawarty między KE a producentami. Minister przyznał, że kontrakty opiewają na miliardy złotych.

To są poważne obciążenia finansowe. My szczególnie — mówię tutaj o Polsce — mamy w tej chwili napięcia finansowe związane z napływem uchodźców, więc też czujemy, że w skali Unii mamy pewne prawo do oczekiwania, że specjalne instrumenty, które będą dawały nam chociażby większą elastyczność w takich kontraktach, będą dla nas projektowane i będzie pewna swoboda

– podkreślił.

Obecnie w magazynach zalega ponad 25 mln dawek szczepionek przeciw COVID-19. Ale na tym nie koniec, bo Polska ma zamówionych ok. 67-70 mln dawek.

Na początku zaczęliśmy te szczepionki przekazywać albo odsprzedawać tym krajom, które niestety nie miały dostępu w pierwszej kolejności, takiego jaki miała zagwarantowany Polska. Udało nam się oddać lub sprzedać blisko 30 mln tych preparatów

– wyjaśnił Niedzielski.

Komisja Europejska nie zgodziła się na to, by rozłożyć dostawy w czasie. Szef resortu zdrowia skarżył się też na „kompletny brak elastyczności” ze strony producentów.

Jesteśmy bardzo rozczarowani zarówno postawą Komisji, jak i producentów

– powiedział.

Polacy nie są już zainteresowani szczepieniami. Dzienna liczba szczepień nie przekracza 10 tys. Wśród uchodźców z Ukrainy dotąd zaszczepiło się jedynie 35 tys. osób.

Fotografie:

Może Cię zainteresować