×

Andrzej Duda zrobi wszystko, by nie dopuścić do wejścia w życie ustawy PiS

Prezydent zapowiedział, że zrobi wszystko, by nie dopuścić do wejścia w życie ustawy PiS. Andrzej Duda zawetuje „Piątkę dla zwierząt”?

Sporna ustawa PiS

Projekt „Piątka dla zwierząt” pojawił się w Sejmie na początku września. Ustawa została zaprezentowana przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który zapowiedział, że w Polsce należy wprowadzić nowy porządek prawny dotyczący ochrony zwierząt. Jak zaznaczył, „względy, które za tym przemawiają, mają charakter humanitarny”.

Wśród propozycji znalazły się m.in.:

  • zakaz hodowli zwierząt na futra,
  • wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych,
  • utworzenie rady ds. zwierząt przy ministerstwie rolnictwa,
  • ograniczenie uboju rytualnego tylko na potrzeby krajowe.

„Piątka dla zwierząt” wywołała falę protestów wśród rolników, a także kryzys w Zjednoczonej Prawicy. Ostatecznie nowela została uchwalona. Podczas prac w Senacie wprowadzono do ustawy wiele poprawek, którymi jednak Sejm do tej pory się nie zajął. Obecnie PiS prowadzi prace nad nową wersją „Piątki dla zwierząt”.

Andrzej Duda zawetuje „Piątkę dla zwierząt”?

W piątek (13 listopada) Andrzej Duda zapowiedział, że nie dopuści do wejścia w życie spornej ustawy PiS:

Nie było ani jednego środowiska rolniczego w ostatnich tygodniach, czy to polskich rolników, czy przetwórców, czy związkowców, czy innej grupy, która miałaby pozytywną ocenę tej ustawy. Wszyscy prosili mnie o weto, albo skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego, żeby zablokować jej wejście w życie.

Prezydent dodał, że „absolutnie nie zgadza się z tą ustawą”:

W wielu punktach jest absolutnie nieprzemyślana. Zastrzeżenia, które tam były zgłaszane i na podstawie których przygotowano tę ustawę, nie mają pokrycia w rzeczywistości. Ci ludzie głosowali na mnie w zaufaniu, że będę dbał o polską wieś i polskie rolnictwo. Ich interesy przekładają się na interesy konsumentów, bo oni produkują żywność w Polsce.

„To tak nie może funkcjonować”

Duda krytykuje ustawę „Piątka dla zwierząt” za złe przygotowanie, zwłaszcza w kontekście pozostawienia hodowców na pastwę losu:

Te rozwiązania są źle przygotowane, przyszły w złym czasie. Nie robi się takich rzeczy w czasie pandemii, gdy ludzie są zestresowani. Wszystko ma swój czas, swoje zasady, ludziom trzeba dać czas, przewidzieć dla nich odpowiednie odszkodowania. Polska wieś dopiero co zaczęła wychodzić z ubóstwa, gdzie te gospodarstwa zaczynają wyglądać, coraz więcej rolników gospodaruje na europejskim poziomie. Dziś zadajemy im cios? Tym gospodarstwom średniej wielkości, gdzie hodowane jest bydło mięsne? Zaraz, bez żadnego przygotowania? To tak nie może funkcjonować.

– stwierdził prezydent cytowany przez portal niezależna.pl. Na koniec Duda odniósł się także do hodowli zwierząt futerkowych:

Zostawmy sprawę zwierząt futerkowych na boku. Fermy zwierząt futerkowych są dotkliwe, ale to kwestia godnego potraktowania tych ludzi, którzy prowadzą tę działalność gospodarczą. Oczywiście jestem za zlikwidowaniem tego, ale trzeba tym ludziom wypłacić godziwe odszkodowania. Oni byli przekonani do tej pory, że mogą tę działalność prowadzić – inwestowali, mają kredyty do spłacenia. To są normalni ludzie. Ja też nie chcę, żeby zwierzęta cierpiały w złych warunkach. Zlikwidujmy ten rodzaj hodowli, ale tak, by dać ludziom szansę.

Źródła: wiadomosci.radiozet.pl, wiadomosci.wp.pl, www.onet.pl
Fotografie: Twitter, www.instagram.com

Może Cię zainteresować