Nawet Agnieszka Woźniak-Starak nie ogląda programu, który prowadzi? Rozwiała wątpliwości
Agnieszka Woźniak-Starak to główna prowadząca Big Brother. Prezenterka dla tego programu zdecydowała się porzucić Ameryka Express. I choć kolejna edycja Wielkiego Brata była szeroko komentowana i reklamowana w mediach zanim jeszcze w domu zagościli uczestnicy, odświeżony format nie do końca spełnia oczekiwania w kwestii oglądalności. Pojawiły się nawet doniesienia, że sama prowadząca nie śledzi programu na tyle, aby wiedzieć, co tak naprawdę dzieje się w domu Wielkiego Brata i jakie relacje łączą jego mieszkańców.
Agnieszka Woźniak-Starak nie śledzi losów bohaterów programu?
Osoba z produkcji „Big Brothera” siedziała z nią wcześniej przez cały dzień w garderobie i tłumaczyła zawiłe relacje pomiędzy uczestnikami. Nie było innego wyjścia. Aga w ogóle tego nie ogarniała, a na próbach ciągle się myliła. Zresztą podczas wejść na żywo też zaliczyła wpadki. Skończyło się, oczywiście, wezwaniem na dywanik – ujawnia informator Faktu
Usłyszała, że oglądanie tego programu to jej obowiązek. Miała być gwiazdą „Big Brothera”, a lepiej wypadają jak dotąd inni prowadzący, czyli Gosia Ohme czy Bartek Jędrzejak. Skruszona Agnieszka obiecała poprawę. Będzie lepiej promować show i udzielać więcej szczegółowych wywiadów na jego temat – zdradza źródło tabloidu
W związku z zarzutami, jakoby Woźniak-Starak nie chce się oglądać programu, portal informacyjny Fakt pozwolił sobie porównanie prezenterki do leniwca. Na jednym ze zdjęć zastąpił nawet głowę zwierzęcia twarzą Agnieszki Woźniak-Starak.
Jak odniosła się do tych słów sama prowadząca?
Agnieszka Woźniak-Starak w wywiadzie dla party.pl otwarcie przyznała, że to jest bzdura i doskonale wie, co dzieje się za murami domu Wielkiego Brata.
Tak się składa, że ja nie ominęłam ani jednego odcinka programu „Big Brother”, a jeszcze do tego czasem dokładam sobie stream na Playerze. Z jednej strony z tego się śmieje, a z drugiej poszło odpowiednie pismo od prawnika. Można się śmiać, ale jeśli ktoś narusza dobra osobiste w obszarze, który jest dla mnie ważny, czyli zawodowym, i pisze nieprawdę i to taka która może mi zaszkodzić… Umówmy się, co to jest za komunikat dla moich potencjalnych pracodawców, więc ja sobie nie pozwalam w takich sytuacjach wchodzić na głowę więc sięgam od razu po środki, które szybko pozwalają mi takie rzeczy ukrócić – powiedziała Agnieszka Woźniak-Starak
