Szef stacji TVN szczerze o przyszłości Agnieszki Woźniak-Starak. Ma dla niej propozycję

Wraz z początkiem września na antenę stacji telewizyjnych wchodzą kolejne sezony seriali i programów rozrywkowych. Jednym z nich jest kolejna edycja „Big Brothera”, w której jak się okazuje zmienią się nie tylko uczestnicy domu Wielkiego Brata. Prowadzącą show, żonę tragicznie zmarłego męża Piotra Woźaniak-Staraka, zastąpi 33-letnia Gabi Drzewicka. Jak dalej potoczą się losy Agnieszki Woźniak-Starak w TVN? Głos w tej sprawie zabrał sam szef stacji Edward Miszczak, który nie wyobraża sobie, aby Agnieszka mogła nie wrócić do pracy. Kiedy to nastąpi?

Losy Agnieszki Woźniak-Starak w TVN

Piotr był moim przyjacielem. Dziękuję Panu Bogu, że się nie rozpłakałem podczas prezentacji ramówkowej, kiedy dotarło do nas, co się stało. On był dla nas bliskim przyjacielem, robił dla nas „39 i pół tygodnia”, film, który ostatnio zrobiliśmy, to jedno z najpiękniejszych dzieł, jakie zostawił po sobie – mówi nam Edward Miszczak

Szef stacji przyznał również, że odkąd zmarł 39-letni producent filmowy, nie kontaktował się z Agnieszką Woźniak-Starak. Doskonale zdaje sobie sprawę, w jak bardzo trudnej sytuacji przyszło jej się znaleźć. Sam przeżył bowiem śmierć żony.

Sam niedawno miałem pogrzeb swojej żony i to jest straszne. Człowiek musi non stop opowiadać wszystkim, którzy dzwonią, co tak naprawdę się stało. Staram się nie dzwonić. Myślę, że przyjdzie pora na to, żebyśmy się skomunikowali. Wszyscy czekamy na jej powrót – zapewnia w rozmowie „Super Express”.

„Big Brother” wróci na antenę TVN 7 i player.pl już 13 września. Będziecie oglądać?

_______________________
*Zdjęcie ma charakter poglądowy