×

Agata Duda zrobiła awanturę mężowi? Świadkiem miał być dziennikarz

Agata Duda zrobiła awanturę mężowi? Na co dzień uważana za małomówną i trzymającą się raczej w cieniu słynnego męża, pierwsza dama potrafi również pokazać pazury. Dziennikarz zdradził, co usłyszał na pokładzie samolotu.

Agata Duda zrobiła awanturę mężowi?

Zawsze elegancka, uśmiechnięta i z klasą. Ale zawsze także w cieniu męża. Czy taka właśnie jest rola pierwszej damy? Czy tak właśnie powinno być?

W tej kwestii zdania Polaków są podzielone. Niektórzy uważają, że Agata Duda sprawdza się w swojej roli, bo właśnie na tym to polega, by wspierała męża i godnie reprezentowała Polskę. Ale nie brak też głosów krytycznych, szczególnie tych, które zarzucają pierwszej damie, że nie zabiera głosu w sprawach kluczowych dla Polek. Nie ma własnego zdania i milczy właściwie podczas całej prezydentury męża.

Agata Duda tłumaczy, że jej milczenie jest wyrazem sprzeciwu wobec manipulacji i dezinformacji medialnej. Uważa, że jej wypowiedzi zostają zmanipulowane w taki sposób, że Polacy i tak nie mają szansy dowiedzieć się, jaka naprawdę jest pierwsza dama. No właśnie, a jaka jest naprawdę?

Zaskakujące słowa dziennikarza

Skromna, spokojna, cicha, pozostająca w cieniu – pewnie tak opisałoby Agatę Dudę wielu Polaków. Pytanie tylko, na ile prawdziwy jest ten wizerunek żony prezydenta RP. Dla wielu takie wyznanie dziennikarza może być zaskoczeniem.

Dziennikarz Andrzej Stankiewicz wspomina sytuację, w której był świadkiem… awantury, urządzonej prezydentowi przez małżonkę. Do spięcia miało dojść na pokładzie samolotu. To był pierwszy rok prezydentury Andrzeja Dudy, kiedy to małżonkowie udali się w jeden ze służbowych wyjazdów. Pierwszą damę mocno zdenerwował telefon od Joachima Brudzińskiego. A raczej fakt, że mąż jest wobec niego tak… uległy.

Kolega siedział niedaleko pary prezydenckiej, a gdy samolot się zatrzymał i prezydent włączył telefon. Usłyszał, że zadzwonił Joachim Brudziński. Strasznie krzyczał, czegoś tam chciał

– relacjonuje dziennikarz.

Wtedy Agata Kornhauser-Duda miała odebrać mężowi słuchawkę z ręki i rzucić do rozmówcy z drugiej strony słuchawki: „Andrzej nie ma teraz czasu rozmawiać” i się rozłączyć. A potem miała też zwrócić się do prezydenta: „Pozwalasz się bardzo źle traktować. Nie będę z Tobą jechała w jednym samochodzie…”

– miała powiedzieć Agata Duda do męża.

Ciekawe, czy para faktycznie opuściła lotnisko jadąc dwoma różnymi pojazdami. Tego niestety dziennikarz już nie widział.

Kto by się spodziewał, że pierwsza dama potrafi być taka stanowcza wobec męża?

Fotografie: Twitter (miniatura wpisu),

Może Cię zainteresować