×

Szczątki 3-latka znaleziono na pustkowi. Małego chłopca poddawano rytuałom religijnym

Na pustkowiu w Nowym Meksyku w prowizorycznym obozie, do którego 3 sierpnia wkroczyła policja, odnaleziono szczątki trzyletniego chłopca. Z najnowszych informacji podanych przez prokuratora wynika, że dziecko zmarło, ponieważ poddano je religijnym rytuałom. Na miejscu znaleziono również 11 maluchów, które żyły w przerażających warunkach.

Radykalne poglądy ojca

3-letni Abdul-Ghani Wahhaj mieszkał w Jonesboro w stanie Georgia. W połowie grudnia 2017 roku chłopiec zaginął. Wszystko wskazywało na to, że chorego na padaczkę oraz uszkodzenie mózgu malca porwał jego ojciec – Siraj Wahhaj, który jest synem Amerykańsko-Afrykańskiego imama Siraja Wahhaja, nauczającego w meczecie Al-Taqwa na Brooklynie.

„Wszyscy Amerykanie staną się muzułmanami”

Mężczyzna znany jest ze swoich radykalnych poglądów. Już prawie 10 lat temu zasłynął z opinii wyrażonej w czasie spotkania z burmistrzem Nowego Jorku, Michaelem Bloombergiem. Powiedział wówczas, że ma nadzieję, iż pewnego dnia „wszyscy Amerykanie staną się muzułmanami”. Z kolei służby takie jak CIA oraz FBI nazywał „najprawdziwszymi terrorystami”.

Tragiczne warunki panujące w obozowisku

3 sierpnia na teren nielegalnego obozowiska, znajdującego się na pustkowiu w Taos, w stanie Nowy Meksyk, w związku z poszukiwaniami 3-letniego zaginionego, wkroczyła policja. Funkcjonariusze dokonali tam przerażającego odkrycia. Znaleziono 11 dzieci, które były głodzone, wycieńczone, bez dostępu do wody pitnej oraz zmuszane do nauki posługiwania się bronią, aby móc przeprowadzić ataki w szkołach. W czasie akcji policyjnej jedno z dzieci było uzbrojone.

Szczątki dziecka

To jednak nie wszystko. Nas terenie obozowiska znaleziono także szczątki dziecka. Jak się później okazało, należały one właśnie do zaginionego 3-latka – Abdula-Ghani Wahhaja. Jeden ze śledczych wyjawił przed sądem to, co usłyszał od dzieci. Jedno z nich opowiedziało, że w miejscu jego „zamieszkania” dochodziło do dziwnych obrzędów. Miały to być egzorcyzmy przeprowadzane na 3-letnim Abdulu. Chłopiec był chory. Z tego powodu jego ojciec twierdził, że został opętany przez diabła. Napady padaczkowe malca miały to potwierdzać. Dziecku nie podawano żadnych leków. W zamian tego było poddawane różnego rodzaju obrzędom.

„Powróci jako Jezus i wskaże cele do ataku”

Dorośli wmawiali pozostałym dzieciom, że trzylatek wkrótce wróci na Ziemię jako Jezus i wskaże im cele do ataku. Dziecko miało przestać oddychać, stracić przytomność, następnie umrzeć w czasie kiedy Siraj Wahhaj trzymał dłoń na jego twarzy i recytował poszczególne wersety z Koranu.

11 dzieci i 5 dorosłych

Prokurator Donald Gallegos, prowadzący tę sprawę, oświadczył, że na terenie obozowiska przebywało pięć osób dorosłych. Usłyszały one ponad 11 zarzutów znęcania się nad dziećmi, za co grozi im do trzech lat więzienia oraz grzywna w wysokości 10 tysięcy dolarów. Prokurator Gallegos nie wykluczył także, iż w toku dalszego śledztwa postawione zostaną kolejne zarzuty.

Może Cię zainteresować