×

500+ wypłacane już od poczęcia dziecka? „Domagam się wyrównania za 9 miesięcy”

500 plus od poczęcia to pomysł jednego z posłów na to, aby w pełni zadbać o wszystkie „dzieci poczęte”. Polityk uważa, że skoro zgodnie z decyzją TK „życie zaczyna się w chwili poczęcia”, każda ciężarna powinna otrzymywać wsparcie finansowe. Ten pomysł powinien się spodobać wszystkim działaczom pro-life.

Protesty wciąż trwają

Od wielu dni nie milknie burza po publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego, zakazującego aborcji w sytuacji, gdy płód jest trwale i nieodwracalnie uszkodzony. W całej Polsce nadal odbywają się liczne protesty przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Większość Polaków uważa nowe przepisy za absurdalne i bardzo szkodliwe. Na skutek zmiany prawa kobiety wiedząc, że ich dziecko umrze zaraz po porodzie, będą zmuszone do donoszenia ciąży. Nie ulega wątpliwości, że urodzenie zdeformowanego płodu, którego wygląd znacząco odbiega od normy jest prawdziwą traumą. Zgodnie z nowymi przepisami, zdrowie nienarodzonego dziecka jest ważniejsze od zdrowia psychicznego kobiety oraz jej przyszłych zdolności rozrodczych. 

Marek Rutka, poseł Lewicy uważa, że w obecnej sytuacji kobiety będące w ciąży powinny otrzymywać świadczenie 500 plus. Jego zdaniem, stwierdzenie Trybunału Konstytucyjnego mówiące o tym , że „życie zaczyna się w chwili poczęcia” jest wystarczającą podstawą do wypłacania 500 plus na każde „dziecko poczęte”.

500 plus od poczęcia

Na razie 500 plus jest wypłacane na każde dziecko do 18. roku życia. Poseł Marek Rutka uważa jednak, że skoro dzieckiem jest każdy zarodek, to pieniądze powinny trafiać do matek już od pierwszych tygodni ciąży. Polityk powołując się na uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego, stworzył oficjalne pismo. Żąda w nim od ZUS rekompensaty za niepobieranie świadczenia 500 plus w okresie ciąży.

Wniosek parlamentarzysty ma charakter manifestu politycznego i raczej nie przyniesie oczekiwanego skutku. Za wypłaty świadczenia odpowiadają bowiem samorządy, a nie Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Marek Rutka zwrócił uwagę na fakt, że Trybunał Konstytucyjny w swoim wyroku napisał:

Życie ludzkie, byt człowieka zaczyna się od chwili poczęcia; nawet jeżeli w pewnej fazie rozwoju życie człowieka zależy od życia matki, od organizmu matki, dziecko poczęte nie może być traktowane jedynie jako fragment organizmu matki – jest bytem, podmiotem odrębnym wobec matki.

W związku z tym, poseł Lewicy cytowany przez GW domaga się, aby „dzieci poczęte” mogły otrzymywać należne im wsparcie finansowe.

Jeśli polskie państwo uznało, że embrion w łonie matki to „dziecko poczęte”, a świadczenie 500 plus jest dla dzieci do 18. roku życia, to chyba logiczne, że należy się wyrównanie za dziewięć miesięcy ciąży.

Co z poronieniami?

Zgodnie ze statystykami nawet co piąta ciąża kończy się poronieniem. W związku z tym, pojawia się oczywiste pytanie o to, czy kobiety po poronieniu miałyby zwracać świadczenie 500 plus. Czy może mogłyby zachować sumę wypłaconą za przebyte miesiące ciąży? Na to pytanie na razie brakuje odpowiedzi.

Marek Rutka zapowiedział, że jeśli otrzyma wyrównanie z tytułu 500 plus za „dzieci poczęte”, to przekaże je na cel charytatywny. Pieniądze trafią do Kliniki Hematologii Dziecięcej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Niestety wszystko wskazuje na to, że podobnie jak w przypadku niekonstytucyjnych rozporządzeń, zabraniających działalności gospodarczej w czasie pandemii, ustawa dotycząca 500 plus także posiada zapisy sprzeczne w stosunku do wyroku TK. W art. 5 aktu możemy przeczytać, że 500 plus przysługuje „w przypadku urodzenia dziecka do ukończenia przez dziecko 18. roku życia”.

Co dzieje się z dziećmi, które przeżyły aborcję?Jedna z pielęgniarek pracujących w szpitalu odważyła się opowiedzieć o tym publicznie.

Fotografie: Twitter

Może Cię zainteresować