×

50 policjantów chroni pomnik. Internauci nie mają litości

50 policjantów chroni pomnik na Placu Piłsudskiego. Zdjęcia policyjnego kordonu obiegły Internet, wywołując rozbawienie…

82 radiowozy przed domem prezesa

13 grudnia w wielu miastach Polski odbyły się manifestacje przeciwko rządom Prawa i Sprawiedliwości. Do protestów dołączyli także górale, rozczarowani pomysłem skumulowania ferii zimowych w jednym terminie oraz przedsiębiorcy pod wodzą Pawła Tanajno.

Nocą przed domem Jarosława Kaczyńskiego wyraz swojemu niezadowoleniu dali również rolnicy z Agrounii, wyrzucając na asfalt ulicy Mickiewicza ziemniaki, jajka i martwą świnię.

Ponieważ dom wicepremiera do spraw bezpieczeństwa, a zarazem lidera Prawa i Sprawiedliwości znalazł się na trasie przemarszu manifestantów, ściągnięto w jego okolice 82 radiowozy oraz około 600 policjantów. Żaden z polskich polityków nie doświadczył dotąd takiego „rozmachu”.

Jak z tej okazji przypomniał Donald Tusk, gdy on był premierem, porządku przez jego domem pilnowało dwóch policjantów.


Czyli o 598 mniej niż w niedzielę pod domem Kaczyńskiego. Policyjny kordon ciągnął się na 300 metrów, utrudniając ruch uliczny i życie okolicznych mieszkańców.

50 policjantów chroni pomnik

Ale nie tylko dom lidera PiS-u był tak skrupulatnie ochraniany. 50 policjantów otoczyło kordonem pomnik smoleński na Placu Piłsudskiego. Oficjalnie nosi nazwę Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku, a popularnie znany jest jako schody, ponieważ tak wygląda.

Kiedy około godziny 13 demonstranci przechodzili przez Plac Piłsudskiego, 50 policjantów galopem przemierzyło plac i otoczyło pomnik smoleński ciasnym kordonem. Mieli przy sobie pałki i tarcze. Do tej pory nie wiadomo, dlaczego, ponieważ nikt się pomnikiem nie zainteresował z wyjątkiem kilku osób, które zatrzymały się, by zrobić zdjęcie tego dziwnego zjawiska.

Zdjęcia, ukazujące zwarty kordon policji w pełnym rynsztunku ochraniający schody na pustym placu podbiły Internet. Dzięki niedzielnej akcji, z polskiej policji śmieje się już nie tylko Polska.

Źródła: wiadomosci.gazeta.pl, www.fakt.pl
Fotografie: Facebook (miniatura wpisu), Facebook

Może Cię zainteresować