11-letnie dziewczynki stały się bohaterkami. Własnymi siłami uratowały dwie topiące się osoby
Trzy dziewczynki właśnie zakończyły letni kurs ratownictwa wodnego. Zdobyte umiejętności mogły wykorzystać już chwilę później, podczas gdy wyciągały z wody dwie topiące się osoby. Kto by pomyślał, że w 11-letnich dzieciach może być tyle odwagi!
Georgia Spring, Kate Hunter i Lily Cox przebywały na plaży w Crescent, kiedy im oczom ukazała się dwójka topiących się osób. Nie zastanawiały się ani chwili – skoczyły z molo i natychmiast zaczęły płynąć w kierunku potrzebujących.
Ta dziewczyna potrzebowała pomocy, na co wskazywała reakcja jej znajomej, która również był w potrzebie. Myślę, że miała około 20 lat. Nie miałyśmy wyjścia. Musiałyśmy im pomóc – wyznaje Georgia Spring.
Akcja ratunkowa
Lily wyciągnęła kobietę na molo, podczas gdy dwie pozostałe dziewczyny próbowały pomóc drugiej potrzebującej osobie (miała około 13 lat i była ubrana).
Próbowałyśmy pomóc dopłynąć jej do drabinki, ale prądy morskie były zbyt silne. Zmieniłyśmy więc taktykę i postanowiłyśmy dopłynąć do miejsca, w którym będzie mogła dotknąć ziemi.
Dziewczyny zadziałały instynktownie, a co najważniejsze skutecznie.
Topiąca się dwójka osób była w szoku, że były im w stanie pomóc nastoletnie dziewczynki. Nie obyło się oczywiście bez słów wdzięczności.
Świadkiem zdarzenia była mama Georgii, która skomentowała całą sytuację w następujący sposób:
Dla mnie, jako matki, to było coś strasznego. Cała akcja mogła się naprawdę źle skończyć. Podczas gdy dziewczyny zaczęły się topić, nasze dzieci ruszyły im z pomocą. Bałam się, że wszyscy zginą.