×

Zełenski odwołał ambasadorów Ukrainy w Gruzji i Maroko. Robili zbyt mało

Wojna w Ukrainie jest niewątpliwie największą próbą charakteru i życiowym sprawdzianem dla Wołodymyra Zełenskiego. Prezydent każdego dnia musi podejmować niełatwe decyzje, które mogą zaważyć o jego życiu i przyszłości ukraińskiego narodu. Tym razem Zełenski odwołał ambasadorów Ukrainy w Gruzji i Maroko. Powód? Zarzucił im niewystarczające wysiłki w obronie interesów kraju podczas trwania rosyjskiej inwazji.

Zełenski odwołał ambasadorów Ukrainy w Gruzji i Maroko

W tym bardzo trudnym dla Ukrainy czasie prezydent Wołodymyr Zełenski wymaga nie tylko od siebie, ale również od innych. Zwłaszcza od tych, którzy mogą i powinni mieć korzystny wpływ na losy jego państwa. Niestety, nie na wszystkich może liczyć w tej nierównej batalii, w związku z czym jest zmuszony do podejmowania odpowiednich kroków.

Są tacy, którzy robią wszystko dla obrony kraju, aby Ukraina wygrała swoja przyszłość; jesteśmy im wszystkim bardzo wdzięczni. Ale są też tacy, którzy tracą czas tylko po to, aby pozostać na stanowisku

– powiedział ukraiński prezydent w nagraniu opublikowanym w środę wieczorem na Facebooku.

Wypowiadając te słowa prezydent Ukrainy miał na myśli ambasadorów Ukrainy w Gruzji i Maroko, których postanowił odwołać.

Nie będzie broni [z krajów urzędowania ambasadorów – przyp. red.], nie będzie sankcji, nie będzie ograniczeń dla rosyjskich firm? Z całym szacunkiem, znajdźcie sobie inną pracę

– dodał Wołodymyr Zełenski.

Apel prezydenta Ukrainy do dyplomatów

Podczas spotkania z dziennikarzami w siedzibie ukraińskiej ambasady szef ukraińskiego MSZ, Dmytro Kułeba, powiedział, że „wojna trwa, potrzebujemy nowych decyzji i sankcji na Rosję”.

W związku z powyższym, Wołodymyr Zełenski zaapelował do ukraińskich dyplomatów w Ameryce Łacińskiej, na Bliskim Wschodzie, w Afryce oraz w Azji Południowo-Wschodniej, aby włożyli więcej pracy i wysiłku na forum dyplomatycznym na rzecz pomocy Ukrainie.

Czy prośby prezydenta Ukrainy zostaną wysłuchane?

Przypomnijmy też, że Zełenski zwolnił dwóch generałów. „Nie mam czasu zajmować się zdrajcami” – przekonywał prezydent Ukrainy.

Źródła: wydarzenia.interia.pl
Fotografie: Facebook, Instagram

Może Cię zainteresować