Zażądała, aby świadkowa dokonała aborcji. Podała najbardziej kuriozalny powód z możliwych

Państwo Młodzi jako organizatorzy swojej ceremonii ślubnej mogą mieć wymagania co do tego, jak ma wyglądać ten najważniejszy w ich życiu dzień. Nie jest to dziwne i nie wymaga tak naprawdę komentarza. Gorzej, gdy niektóre osoby zaczynają wpadać w lekką paranoję związaną z tym dniem…

Na stronie papilot.pl pojawiła się historia kobiety, która miała być świadkiem na ślubie. To, co opisała, nie mieści się szczerze mówiąc w głowie…

Lekarze mówili, że nie będę mogła mieć dziecka. Kiedy więc rok przed weselem mojej przyjaciółki dowiedziałam się, że jednak jestem w ciąży, byłam naprawdę bardzo szczęśliwa. Powiedziałam jej o tym, bo miałam nadzieję, że ona także się ucieszy

Niestety świadkowa nie spodziewała się, że bliska jej osoba aż tak skrajnie zareaguje na wesołą nowinę, jaką jest ciąża

Jej reakcja była jednak zgoła odmienna. Poinformowała mnie o tym, że to zły pomysł, a poza tym na jej weselu miało nie być dzieci. Na końcu stwierdziła, że powinnam rozważyć aborcję. Nie byłam w stanie pojąć, że mogła powiedzieć mi coś takiego

To jednak nie jest koniec tej absurdalnej historii, bowiem przyjaciółka miała poprosić swoją matkę, aby ta namówiła świadkową do tego, aby jednak usunęła ciążę. Kobieta na szczęście wykazała się większą klasą i niczego takiego nie zrobiła, a jedynie pogratulowała kobiecie i życzyła powodzenia.

„Mam nadzieję, że ona nie jest więcej Twoją przyjaciółką i że na przyszłość lepiej będziesz dobierać sobie znajomych”

Komentujący byli w szoku, że można w ten sposób podejść do kogokolwiek i skupić się tylko i wyłącznie na sobie. Nie chce się aż wierzyć, że tacy ludzie istnieją!

_________________________________
*Zdjęcia mają charakter poglądowy

Napisz do nas, jeśli spotkała Cię historia, którą chcesz się podzielić: redakcja@popularne.pl