×

Zaginął polityk Lewicy! Wstrząsające okoliczności wychodzą na jaw

Zaginął polityk lewicy. Według doniesień mężczyzna ostatni raz był widziany w czwartek 22 września w Krakowie. Polityk był oskarżony o napaść seksualną. „Ufam mu i wiem, że nie zrobił nic złego” – zapewnia jego brat. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.

Zaginął polityk lewicy. Wisiało nad nim oskarżenie!

Ostatnio głośno zrobiło się o sprawie zaginięcia Jakuba B, polityka lewicy. Mężczyzna zniknął w czwartek 22 września. Przebywał tego dnia w Krakowie. Odbywał w tym mieście szkolenie. Czy jego zaginięcie ma związek z oskarżeniem go o napaść seksualną? Jego brat ostro komentuje, że ma do niego pełne zaufanie. Nie wierzy też, że mógł dopuścić się czegoś takiego.

Nie mamy żadnych informacji i dowodów na to, że Kuba jest zamieszany w napaść seksualną. Mój brat jest osobą zaginioną i skupiamy się na tym, żeby go odnaleźć!

– zaapelował we wtorek 27 września Maciej B. na łamach internetowego wydania „Gazety Krakowskiej”.

Jak udało się ustalić krakowskiej policji. Polityk miał po południu opuścić Hotel Hilton. Odbywał tam szkolenie. Prowadziła je firma PwC, w której na co dzień pracuje. Jednak po zakończonej przerwie na lunch, nie wrócił na zajęcia. Rzeczy pozostawił w sali na stoliku. Potem nie widziano już polityka. Ślad po nim zaginął. Według informacji, które otrzymał serwis tvp.info, sprawa zaginięcia mężczyzny może mieć charakter kryminalny. Ponieważ w nocy ze środy na czwartek w hotelu odbywała się firmowa impreza. Na policję zgłosiła się kobieta, która twierdzi, że została zgwałcona przez Jakuba B. Zawiadomienie w sprawie trafiło do Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Zaginął polityk lewicy

Partia stanęła w obronie kobiety. Polityk zawieszony

Policja potwierdza, że zgłosiła się do nich kobieta, która twierdzi, że została przez Jakuba B. zgwałcona. W związku z czym złożyła ona zawiadomienie w tej sprawie w prokuraturze. Jednak Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie, prokurator Janusz Hnatko nie chciał komentować tych informacji.

Ustaliliśmy, że krakowscy policjanci zabezpieczyli hotelowy monitoring. Według naszych informatorów widać na nim moment napaści seksualnej na kobietę i zaciągnięcia jej do pokoju.

– podaje serwis tvp.info

Podobno ślady na miejscu zdarzenia zacierał znajomy. Miał on zabrać prześcieradło z pokoju kobiety. To nie pierwsza historia tego typu z Jakubem B. w roli głównej. Wiadomo, że poprzednie też miały być wyciszane. Tak mówi osoba znająca kulisy sprawy. Informacje te, choć nieoficjalnie, potwierdza również policja.

Fotografie: Instagram (miniatura wpisu), Facebook

Może Cię zainteresować