Wyjęli nastolatce z żołądka 7-kilogramową kulę włosów. Myśleli, że to guz
Lekarze w Indiach podczas operacji wyjęli nastolatce z żołądka 7-kilogramową kulę włosów. Wcześniej myśleli, że dziewczyna ma ogromnego guza. Jak włosy się tam znalazły?
Wyjęli nastolatce z żołądka kulę włosów
17-letnia dziewczyna zgłosiła się pod koniec sierpnia do szpitala w miejscowości Bokaro, w stanie Jharkhand w Indiach. Twierdziła, że cierpi na dotkliwe dolegliwości żołądkowe. Przyjmujący lekarz potraktował ją bardzo poważnie i pomimo młodego wieku z opisu dziewczyny nabrał podejrzeń, że może chodzić o groźnego guza.
Nastolatka została skierowana na badanie USG jamy brzusznej. To, co medycy zobaczyli na zdjęciu utwierdziło ich w ich przypuszczeniach. Podjęli decyzję o niezwłocznej operacji. Jej przebieg kompletnie ich zaskoczył. Być może mniej już zaskoczył samą dziewczynę.
Operacja guza, którego nie było
Podczas trwającej sześć godzin operacji lekarze ku swojemu osłupieniu odkryli, że wcale nie mają do czynienia z rakotwórczym guzem. W żołądku dziewczyny zauważyli ogromny obiekt nieregularnych kształtów. Początkowo nie do końca wiedzieli z czym mają do czynienia i czy jest to jakaś nietypowa narośl na organizmie, czy może coś innego.
Ostatecznie ustalili, że jest to niezależny obiekt i udało się im go po prostu… wyjąć. Okazało się, że była to skłębiona, ogromna kula włosów.
Potężna kula włosów została po udanej operacji przez medyków zważona. Okazało się, że liczy sobie – bagatela! – 7 kilogramów. Nic dziwnego, że nastolatka miała problemy żołądkowe. W tej chwili jest w stabilnym stanie i przebywa na obserwacji w szpitalu. Za niedługo ma zostać wypuszczona do domu.
Jak to tam trafiło?
Wiele osób zadaje sobie pytanie: skąd tyle włosów znalazło się w żołądku dziewczyny? Jak się okazało od wielu lat miała ona zwyczaj podgryzania końcówek. Robiła to, gdy się czymś denerwowała lub stresowała.
Fachowcy określają to mianem tzw. syndromu Roszpunki. Światowe statystyki podają, że do 2018 roku odnotowano na całym świecie jedynie 80 przypadków tego syndromu.
Jeśli sami macie zwyczaj podgryzać swoje włosy, to pamiętajcie że nie ulegają one biodegradacji w naszym organizmie.