Na naszych oczach znika cud natury! Wodospady Wiktorii wysychają w zatrważającym tempie
Wyjątkowo upalne lato spowodowało gwałtowną redukcję spływającej wody. Zwykle kaskadę można było dosłyszeć z odległości 8 mil, czyli niemal 13 kilometrów! Obecnie wodospad jest najcieńszy od 25 lat.
Wodospady Wiktorii
Odkryte w 1855 roku przez szkockiego misjonarza wodospady, uchodzą za jedne z najpiękniejszych na Ziemi. Niesamowity cud natury powstał na skutek wlewania się wody z rzeki do szczelin tektonicznych, które powstają w Afryce, rozrywając kontynent na dwie części. Przed przybyciem Europejczyków obszar ten był nazywany Mgła, która grzmi. W porównaniu z najwyższym na świecie wodospadem Salto Angel, o wysokości 1054 m, niemal dziesięciokrotnie niższe wodospady Wiktorii wydają się być pestką. Jednak w ich przypadku największe wrażenie robi nie tyle wysokość cieku, co jego rozległość i ogrom spływającej wody.
Katastrofa ekologiczna
Jeden z najbardziej rozpoznawalnych wodospadów na świecie został zredukowany do smutnej strugi w rezultacie suszy, która sparaliżowała południową Afrykę. Wodospady Wiktorii, położone między Zambią a Zimbabwe, prawie całkowicie wyschły, a niegdyś ogłuszający strumień pienistej wody, który donośnie grzmiał w wąwozie, prawie zniknął. Zamiast tego, zostało kilka maleńkich kałuży wody zbierających się pod powierzchnią skały. Jest to efekt największego od 40 lat spadku poziomu wody, który wyniósł 50 procent. Za dramatyczne zmiany w krajobrazie obwinia się zmiany klimatyczne.
[wp_quiz id=”886″]
Prezydent Zambii wezwał państwa zachodnie do uporządkowania ustaw o ochronie środowiska. Wstrząsające zdjęcia „dawniej i dziś” ujawniają kryzys, przed którym stoi obecnie świat przyrody. Żywa zieleń została usunięta i zastąpiona brązowymi, popielatymi trawami.
Prezydent Zambii, Edgar Lungu, podczas interwencji mającej na celu powstrzymanie pogłębiania się kryzysu, wyjaśnił skąd pochodzą szkody wyrządzone przez globalne ocieplenie. Powiedział:
Zmiana klimatu to poważny problem, prawdziwy. Zaskakujące jest to, że ludzie trywializują go i mówią, że zmiana klimatu nie jest realna. Prawdopodobnie żyją w innym świecie. Ale w tym świecie, w którym żyjemy, tu w Zambii, odczuwamy skutki zmian klimatu naprawdę mocno. I wpływa to na wszystkich.
Lokalna rada turystyki skrytykowała wypowiedź prezydenta i odrzuciła obawy, że przyszłe istnienie wodospadu jest zagrożone.
To normalne, że o tej porze roku jest mało wody, ale wodospady nigdy nie wyschną całkowicie. W ciągu ostatnich lat nie mieliśmy tyle wody, co dawniej, ale nie oznacza to, że wodospady znikną.
Imponujący wodospad o wysokości 108 metrów przyciąga tysiące turystów każdego roku i generuje bardzo dobrze prosperujący biznes w okolicy. Jednak oprócz ryzyka dla lokalnej gospodarki, susza powoduje także chaos wśród dzikiej przyrody w okolicznych parkach narodowych. Uważa się, że prawie osiem milionów ludzi w Zimbabwe żyje z dostarczanych od zagranicznych programów pomocy, pakietów żywnościowych.
